Posty

Tytuł Człowiek Wolności dla osoby z grona PiS, który uwolnił Polaków od setek miliardów złotych

               Prawicowy i zaprzyjaźniony z PiS tygodnik „Sieci” po raz 11. przyznał nagrodę i tytuł Człowiek Wolności. Za rok 2023 wyróżnienie to przypadło prezesowi NBP Adamowi Glapińskiemu, zwanego Glapą. Warto podkreślić, że wszystkie te nagrody i tytuły tygodnik braci Karnowskich przyznawał jedynie ludziom związanym z PiS i tak zwaną zjednoczoną prawicą.                Tygodnik „Sieci” napisał, że nagroda i tytuł Człowieka Wolności jest wyrazem uznania „dla człowieka, którego praca – nie bójmy się użyć wielkich słów – zabezpiecza polską wolność”. Słowa te są nie tyle wielkie, co bardzo dziwne w odniesieniu do człowieka, którego działalność raczej szkodziła Polsce i Polakom. Ale trzeba przyznać , że bardzo sprzyjała Kaczyńskiemu i całej jego ferajnie. Adam Glapiński odpowiada za inflację, która wydrenowała kieszenie Polaków                Słowa sł...

Opowiastki z Mierzei przez Bosego Antka spisane – fragment książki

               Antek kupił pieczywo i wrócił do domu. Z północy dochodził groźny pomruk Bałtyku, od zalewu wiał wiatr. Sztorm szalał na całego. Poczuł też, że mróz szczypie w uszy. Wyraźnie zaczęła spadać temperatura.                W domu, oprócz Morsa i Krystyny, na werandzie siedział Guma odziany w wodery.                – Przyszedł Guma i namawia, żeby jechać na plażę – zagadnął Mors. – Pojedziemy, co?                – No pewnie – odpowiedziałem ochoczo, w końcu po to tu przyjechałem.                Zjedliśmy śniadanie, napiliśmy się kawy i ruszyliśmy we trzech nad Bałtyk. Tym razem pojechaliśmy od razu pod brzózki koło Piasków.                Antek pierwszy wszedł do wody z kaszorem w miejscu za małym cypelk...

Prezydent RP jest przeświadczony o niewinności Kamińskiego i Wąsika. Paweł Wojtunik zdradza zupełnie inny obraz skazanych polityków PiS

             Jak donoszą media, prezydent Andrzej Duda nie zamierza po raz drugi ułaskawiać byłego szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego oraz jego zastępcy Macieja Wąsika, skazanych przez sąd II instancji na dwa lata więzienia i pięć lat zakazu pełnienia funkcji publicznych. Zamierza natomiast rozesłać do międzynarodowych instytucji pismo informujące o tym, że w Polsce są więźniowie polityczni. Głowa polskiego państwa brnie w zaparte i twierdzi, że obydwaj dygnitarze PiS zostali skazani niewinnie, a przecież są zasłużeni dla walki z korupcją w Polsce. Zupełnie odmienne zdanie na temat obydwu tych panów ma były szef CBA i CBŚ Paweł Wojtunik.                Były szef MSWiA Mariusz Kamiński oraz jego zastępca zostali skazani na dwa lata więzienia i pięć lat zakazu pełnienia funkcji publicznych przez sąd II instancji w ubiegłym tygodniu. Obydwaj zostali ukarani między innymi za przekroczenie uprawnień i ni...

Państwo polskie działa tak, jak może działać państwo po ośmioletnim okresie dewastacyjnej okupacji PiS

               Były szef MON Mariusz Błaszczak domaga się wyjaśnień od aktualnego ministra obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza na temat rakiety lub innego obiektu, który spadł w okolicy Tomaszowa Lubelskiego. I pyta retorycznie, czy państwo działa. Trudno o przykład większej bezczelności, zakłamania i hipokryzji. Wystarczy przypomnieć pocisk, który spadł w Przewodowie w listopadzie ubiegłego roku zabijając dwie osoby, i rakietę znalezioną pod koniec kwietnia bieżącego roku przez kobietę uprawiającą jazdę konną. I wystarczy przypomnieć ówczesne żenujące zachowanie między innymi Błaszczaka właśnie. A czy państwo działa? Działa zgodnie ze stanem, w jakim je zostawili okupanci z PiS.                Dzisiaj w godzinach rannych w okolicy Tomaszowa Lubelskiego spadł nieznany obiekt latający. Prawdopodobnie nadleciał z Ukrainy, na którą Rosja w nocy z czwartku na piątek przypuściła zmasowany atak rakie...

Kaczyński i jego ferajna prą do konfrontacji. PiS nie przepuści żadnej okazji do wszczęcia kolejnej burdy

               Posłowie PiS ani myślą o zakończeniu konfliktu wokół mediów publicznych, jaki sami wywołali. Wręcz przeciwnie – wyraźnie i nieustająco dążą do jego eskalacji. Mało im było okupować TVP i PAP, więc postanowili sparaliżować działalność Polskiego Radia, wysyłając tam swoich ludzi. Próbują również paraliżować działalność organów państwowych – dziś Marek Suski z właściwą sobie finezją próbował przeszkadzać w obradach sejmowej komisji kultury i środków przekazu. Wtórowała mu Joanna Lichocka, ta od sztywnego środkowego palca. Kaczyńskiego i całą ferajnę tak zwanej zjednoczonej prawicy dzielnie wspiera prezydent Andrzej Duda, ale na tyle nieudacznie, że oberwał dwa celne ciosy. Kaczyński świadom tego, że czas jego i PiS się kończy, ze wszystkich sił dąży do konfrontacji. Czy mu się uda?                Wczoraj – po tym, jak prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę okołobudżetową – minister ku...

PiS zakłamuje rzeczywistość, jak może. Ale to chyba ostatnia, przed upadkiem, akcja tak zwanej zjednoczonej prawicy

             Nie ma już wątpliwości, że PiS nie zamierza ustąpić i – zgodnie z tradycją i prawem – przekazać media publiczne pod zarząd nowej koalicji rządzącej. Posłowie partii Kaczyńskiego w dalszym ciągu okupują siedzibę mediów publicznych, a jednocześnie tworząc rzeczywistość alternatywną, związaną z tymi mediami. Ich tak zwany protest jest z góry skazany na porażkę, bo innej możliwości nie ma. Okupujący liczą, że zostaną wyrzuceni siłą z siedziby TVP, ale rząd nie kwapi się do użycia wobec nich siły. Liczą też na poparcie suwerena, ale suweren, czyli stały elektorat PiS, to ludzie raczej w podeszłym wieku i schorowani, co było widać, podczas protestów przed siedzibą TVP kilku czy nawet kilkunastoosobowych grupek. Marne to wsparcie.                PiS jednak zaklina rzeczywistość. W wigilię Bożego Narodzenia odwołana przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza, a więc nieistniejąca rada n...

Kobiety też potrafią zabijać, czyli o tym, jak ofiara przekształca się w kata cz. 1

               Zabójstwa, których sprawczyniami są kobiety, zawsze bardziej poruszają opinię publiczną niż podobne czyny, dokonywane męskimi rękami. Nic dziwnego – funkcjonujący w świadomości społecznej stereotyp kobiety raczej nie przewiduje zachowań agresywnych. Znajduje on zresztą potwierdzenie w statystykach, bo zaledwie za 8-9 proc. zabójstw w Polsce odpowiadają kobiety. A rzadkie zjawisko zawsze jest bardziej interesujące niż pospolite.                Dlaczego kobiety zabijają? Na to pytanie nikt nie potrafi udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Wiadomo jedno, zarówno w przypadku kobiet, jak i mężczyzn źródłem wszelkich aktów agresji są złe, negatywne emocje – żal, złość, nienawiść, poczucie krzywdy, zazdrość, które jednak muszą z czegoś się brać. Jak wynika z badań, przeprowadzonych przez Martę Łosińską w Zakładzie Karnym w Grudziądzu, prawie 60 proc. ofiar osadzonych tam zabójczyń to ich mę...