Posty

Wyświetlam posty z etykietą moje wycieczki rowerowe

Moje wycieczki rowerowe. Puszcza Kampinoska i jej fortyfikacje na zdjęciach

Obraz
                 Tym razem, czyli w Dzień Konstytucji 3 Maja, mój rower zawiódł mnie do Puszczy Kampinoskiej. Okazało się, że było warto, bo ta podwarszawska puszcza kryje wiele tajemnic. Natknąłem się mianowicie na potężne fortyfikacje, jak się później dowiedziałem należące do kompleksu Twierdzy Modlin. Jednak fortyfikacje, to źle powiedziane – były to raczej ich ruiny.             Przypadkiem trafiłem na Fort V Twierdzy Modlin, znajdujący się tuż przy miejscowości Dębina, ale już w Puszczy Kampinoskiej na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego. Jeśli jedziemy przez Dębinę z zachodu na wschód, dojeżdżamy do ronda, tuż przed którym w prawo odchodzi uliczka, prowadząca w głąb Kampinoskiego Parku Narodowego. Gdy już wokół szumiała Puszcza Kampinoska, wystarczyło przejechać kilkadziesiąt metrów leśną i z zarośli wyłoniły się pierwsze ruiny dawnych fortyfikacji. Puszcza Kampinoska i Fort V Twierdzy M...

Moje wycieczki rowerowe. Wzdłuż Wisły do pałacu w Jabłonnie

Obraz
               Słoneczna i ciepła niedziela wręcz zapraszała na rowerową przejażdżkę Jak to mam w zwyczaju, wyjechałem bez planu, a gdy dojechałem do głównej w Łomiankach ulicy Warszawskiej, skręciłem w ścieżkę rowerową w lewo. Miałem zatem dwie możliwości – albo nadwiślańskie bulwary w Warszawie, albo przeprawa na drugą stronę Wisły i ścieżką wzdłuż Wisły do pałacu w Jabłonnie. Na bulwarach niedawno byłem, więc pozostała Jabłonna, położona w powiecie legionowskim. Centralny budynek zespołu pałacowego w Jabłonnie                Jabłonna od średniowiecza należała do biskupów płockich. W drugiej połowie XVIII wieku posiadłość odkupił od kapituły płockiej biskup Michał Poniatowski, który natychmiast zlecił zaprojektowanie rezydencji pałacowej z parkiem. Projekt wykonał Dominik Merlini. Na projekt złożyły się trzy główne budynki – środkowy parterowy z mieszkaniem dla właściciela, lewego dwupiętrowego ...

Moje wycieczki rowerowe. Jednośladem na warszawskie bulwary. Są zdjęcia

Obraz
               Dziś była prawdziwie wiosenna pogoda, więc otworzyłem sezon na moje wycieczki rowerowe. To była pierwsza moja pierwsza, dłuższa eskapada jednośladem w tym roku, więc jako cel wybrałem warszawskie bulwary, oddalone od mojego miejsca zamieszkania o 15 km. To w sam raz, bo kondycja jeszcze w powijakach.                Z Łomianek na warszawskie bulwary prowadzi wygodny trakt rowerowy, biegnący wzdłuż Wisły. Jak tylko zjechałem nad Wisłę, spotkałem mnóstwo spacerowiczów, niektórzy na rozległej łące starali się chwytać pierwsze, ciepłe promienie słońca. A na trasie rowerowej spotkałem mnóstwo miłośników jazdy na rowerze.                Na warszawskie bulwary natomiast wyległy tłumy. Otwarte były też niektóre kafejki, oczywiście pojawiło się mnóstwo cyklistów, rolkarzy i deskorolkarzy. A po Wiśle zaczęły kursować stateczki wycieczkowe. Warszaws...