Rząd Donalda Tuska ma okazję udowodnić, że nie ugnie się ani przed naciskiem episkopatu, ani przed naciskiem PiS, ani przed orzeczeniami tak zwanych sądów, które sądami nie są
Państwowa Komisja Wyborcza jednak odrzuciła sprawozdanie finansowe PiS. Funkcjonariusze ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego zapowiadają, że odwołają się od tego postanowienia do Sądu Najwyższego, który – jak należy się spodziewać – uchyli postanowienie PKW. Jednocześnie dopiero co TK Julii Przyłębskiej zawiesił rozporządzenie Ministerstwa Edukacji Narodowej w sprawie organizacji lekcji religii w szkołach i przedszkolach. Co zrobi rząd Donalda Tuska? Ma doskonałą okazję, aby udowodnić, że jest konsekwentny i silny. Precedens już był – mam na myśli sprawę mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Wczoraj PKW odrzuciło sprawozdanie finansowe PiS co ma bolesne konsekwencje dla ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego, które zapewne odwoła się do SN. Mamy do czynienia ze specyficzną sytuacją, w jakiej znalazł się rząd Donalda Tuska, bo jednocześnie Trybunał Konst...