Narracja PiS i Prezydenta RP, że Kamiński i Wąsik są posłami, zaczęła się sypać. Ale ferajna Kaczyńskiego dalej brnie w ciemność
Sypie się nieco narracja PiS, według której Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik – pomimo skazania prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia – nadal są posłami. Sprawiła to decyzja Moniki Pawłowskiej. Działaczka PiS, pochodząca z Ryk, wbrew poleceniom Jarosława Kaczyńskiego postanowiła jednak przyjąć mandat po Mariuszu Kamińskim. Tym samym uznała, że Kamiński nie jest posłem. Trzeba też jasno powiedzieć, że przyszła posłanka podważyła również autorytet Kaczyńskiego. Decyzja Pawłowskiej rozwścieczyła najważniejszych ludzi PiS. Trzeba przyznać, że Monika Pawłowska swoją decyzją pomieszała nieco szyki nie tylko Kaczyńskiemu i PiS, ale i prezydentowi Andrzejowi Dudzie, który złożył jednoznaczną deklarację, że będzie odsyłał do Trybunału Przyłębskiej wszystkie ustawy, które zostaną uchwalone przez sejm bez udziału ułaskawionych przez niego Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika...