Posty

Wyświetlam posty z etykietą binjamen netanjahu

Bohaterski polski naród? Może kiedyś – teraz to zaledwie jego karykatura

             I znowu jest głośno o komendancie głównym policji Jarosławie Szymczyku. Tak, o tym samym Szymczyku, który bawił się granatnikiem przywiezionym z Ukrainy w swoim gabinecie, granatnik odpalił i poza tym, że niemal głównemu stójkowemu odstrzelił ucho, to narobił zniszczeń w siedzibie Komendy Głównej Policji. To była jednak sprawa, w której komendant okazał się „tylko” zwykłym jełopem. Kolejna sprawa, to bawiący się na weselu córki Szymczyka gangster. I nic – jełop i związany towarzysko z gangsterem Szymczyk nadal jest komendantem. Ale to charakterystyczne dla naszej władzy, naszego państwa i – co najbardziej smuci i zawstydza – dla podobno bohaterskiego polskiego narodu, który nie robi nic w wielu sprawach, które już dawno powinien wziąć w swoje ręce. Zupełnie inaczej niż wyśmiewani przez nas Izraelczycy, których z pogardą nazywamy Żydkami, Mośkami i wieloma innymi, jeszcze bardziej obraźliwymi przezwiskami.       ...