Posty

Wyświetlam posty z etykietą uczciwe wybory

Potraktujmy ludzi PiS łagodnie, bo jak wrócą do władzy, będzie jeszcze gorzej. Szkodliwe sugestie pewnego symetrysty

               Doprawdy, zadziwiają mnie głosy ludzi z tytułami profesorskimi, którzy zachowują się tak, jakby osiem lat rządów PiS było czymś normalnym dla demokratycznego kraju. Jakby nie dochodziło do niszczenia wymiaru sprawiedliwości, dewastacji instytucji będących filarami demokracji, zawłaszczania państwa przez jedną partię, grabieży publicznych zasobów finansowych, łamania konstytucji itp. Jakby przez te osiem lat nic się nie stało i należy traktować PiS z szacunkiem, należnym każdej normalnej partii politycznej – podchodzić do tego ugrupowania łagodnie i po prostu dać mu żyć. Bo inaczej nas zagryzie, gdy kiedyś dojdzie do władzy. To nurt myślenia bardzo szkodliwy dla demokratycznego państwa prawa – jeśli weźmie górę, może wręcz rozsadzić nasze państwo.                Jeden z tych głosów znalazłem w aktualnym, weekendowym wydaniu „Gazety Wyborczej”. To felieton prawnika profesora Marcina M...