Posty

Wyświetlam posty z etykietą mariusz kamński

Prezydent Andrzej Duda, niby aktor nieistniejącego teatru, odgrywał monodram przed całym światem. To był żałosny spektakl

               Okazało się, że prezydent Andrzej Duda spodziewał się w styczniu, że po skazanych prawomocnym wyrokiem Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, ukrywających się w Pałacu Prezydenckim, przyjdzie policja podczas jego nieobecności. Przed wyjazdem do Belwederu poinstruował bowiem swój personel, aby nie stawiali oporu i nie utrudniali funkcjonariuszom policji wykonywania swoich czynności. To znaczy, że jego oburzenie po wyprowadzeniu skazanych z pałacu było niczym innym, jak przejawem obłudy i hipokryzji. Ciekawe wnioski na temat umysłu i sposobu myślenia Prezydenta RP można wysnuć również z wywiadu, jakiego udzielił w lutym Kanałowi Zero.                Jak donoszą media, Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo w sprawie zatrzymania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika w Pałacu Prezydenckim. Śledczy ustalili, że podczas styczniowej akcji policji nie doszło do przekroczenia upr...