Posty

Wyświetlam posty z etykietą stopa bezrobocia

Nic dziwnego, że 500 Plus nie spełniło nadziei ludzi PiS. Aby odwrócić niekorzystny trend demograficzny, nie wystarczy sypać pieniędzmi

               Chociaż ludzie PiS zapewniali, że ich program 500 Plus spowoduje większą liczbę urodzeń dzieci, od samego początku było wiadomo, że tak nie będzie, bo żadne zjawisko społeczne nie zależy od jednego czynnika. Gdy ludzie Kaczyńskiego zorientowali się, że 500 Plus nie poprawia demografii wymyślili, że dzięki programowi wyciągają najuboższych z nędzy. Kilka dni temu okazało się, że to nieprawda. Tymczasem młodzi ludzie, a więc ci, od których zależy liczba urodzeń, mają swoje kłopoty, które odsuwają decyzję o dziecku na lepszy czas.                Właśnie rząd Donalda Tuska opublikował raport, z którego wynika, że program 500 Plus, a teraz już 800 Plus, poniósł kompletną klapę z punktu widzenia przyświecających mu celów, jakie postawił sobie PiS. Pomimo wydania na ten cel do tej pory 305 mld złotych. Ludzie PiS nigdy nie liczyli się z faktami. Liczyła się prymitywna propaganda  ...

Donald Tusk trzy razy lepiej radził sobie z bezrobociem, niż Kaczyński i jego ferajna

             Kaczyński, Morawiecki i cała reszta ferajny z PiS rzuciła się Donaldowi Tuskowi do gardła, oskarżając go o wysokie bezrobocie. W domyśle oczywiście jest zarzut, że Tusk nie potrafi rządzić, zaś PiS potrafi, bo za jego rządów bezrobocie znacząco zmalało, o czym świadczy niska stopa bezrobocia, która wynosi zaledwie 5 procent. Tymczasem ktoś, kto rozumuje tak, jak chłopcy z ferajny PiS, zupełnie nie ma pojęcia, o czym mówi. A jeśli nie ma pojęcia, nie nadaje się do rządzenia. Są bowiem dane statystyczne, które świadczą o tym, że na polu walki z bezrobociem PiS poległo i nie oddycha, zaś Tusk radził sobie z tym problemem zdecydowanie lepiej.                Ludzie z ferajny Kaczyńskiego zarzucają, że za rządów koalicji PO-PSL bezrobocie sięgało 15 procent. Okazało się, że przesadzili, bo najwyższa wartość, jaką w tamtych czasach osiągnęła stopa bezrobocia, wyniosłą 14,4 procent. Natomi...

Rząd PiS chwali się niskim bezrobociem. Bezpodstawnie – rynek pracy cierpi na poważną chorobę

               Oficjalny poziom bezrobocia, którym chwalą się politycy partii rządzącej, oscyluje w okolicach 5 procent. Oznacza to, że 5 procent Polaków czynnych zawodowo pozostaje bez zatrudnienia. Trzeba przyznać, że to niski wskaźnik, ale i musimy wiedzieć, że w niemałej części został on wykreowany administracyjnie i ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Poza tym z rynkiem pracy związane są pewne bardzo niepokojące zjawiska, o których politycy już nie wspominają, ani nic z nimi nie robią.                Do argumentu niskiego bezrobocia, które ma być jakoby zasługą rządu PiS, często odwołuje się premier Mateusz Morawiecki, jednocześnie atakując poprzednie rządy, które borykały się ze znacznie wyższym poziomem bezrobocia. Okazuje się jednak, że to puszenie się i obarczanie odpowiedzialnością poprzedników nie ma żadnych podstaw. Stopa bezrobocia jest niska, bo bezrobotni są wykreślani z oficj...