Posty

Wyświetlam posty z etykietą ambona myśliwska

Nie uwierzycie, o czym mogą rozmawiać mieszkańcy wsi, położonych w pobliżu lasów

               Kilka lat temu zadzwonił do mnie mieszkaniec niewielkiej wsi, który głosem pełnym emocji opowiedział mi dziwną historię, a właściwie zdarzenie, którego był świadkiem. Rzecz była tak niewiarygodna, że zrazu zakiełkowało we mnie podejrzenie, że mężczyzna ów zmyślił historię po to, aby zakpić sobie z redaktora. Ciekawość jednak zwyciężyła i – wciąż pełen wątpliwości – umówiłem się z moim rozmówcą. Spotkałem się z nim następnego dnia, po czym sprawy potoczyły się w takim kierunku, że jako żywo stanęły mi przed oczyma zimowe wieczory z mojego dzieciństwa, gdy chłopi spotykali się w domu mojego ojca, ćmili papierosy i przy lampie naftowej opowiadali najprzeróżniejsze, najczęściej niewiarygodne, historie.                Coś z owej ludowej skłonności do bajania do dziś pozostało w mentalności tych mieszkańców polskiej wsi, którzy są nimi od pokoleń. Po tym spotkaniu powstał tekst, który o ...