Posty

Wyświetlam posty z etykietą peerel

PiS szykuje zakaz rodem z czasów, gdy królował Peerel. Kaczyński i jego ferajna wprowadzają dyktaturę, a Polacy się cieszą

               Kilkakrotnie już zwracałem uwagę na to, że państwo PiS coraz bardziej upodabnia się do państwa z epoki Peerelu, chociaż Kaczyński i jego ferajna psy wieszają na tym dość niechlubnym okresie historii Polski. Wkrótce ma wejść w życie ustawa, zakazująca fotografowania obiektów, które związane są z obronnością kraju. Podobnie idiotyczny zakaz obowiązywał w czasach Peerelu. Kaczyński dobrze o tym wie, bo pewnie pamięta tamte czasy, ale pewne wzorce kopiuje. Niekoniecznie tylko dlatego, że innych nie zna – takie rozwiązania są bowiem charakterystyczne dla dyktatury, do której zmierzamy. Szkoda tylko i wstyd trochę, że tylu Polakom to się podoba.                Na jednym ze spotkań ze swoimi wyznawcami Jarosław Kaczyński powiedział, że PiS potrzebuje jeszcze jednej kadencji, aby doprowadzić do końca zmiany ustrojowe, które chce wprowadzić w naszym państwie. Moim zdaniem pod rządami Kaczyńs...

Dla MON i PiS wspólne czytanie Biblii przez żołnierzy jest ważniejsze niż obrona kraju

               Wspólne czytanie Biblii okazało się bardzo ważnym zadaniem dla żołnierzy Wojska Polskiego, zalecanym przez politruków z Ministerstwa Obrony Narodowej. To z tego resortu, z departamentu edukacji, kultury i dziedzictwa narodowego, wyszło pismo, kierowane do dowódców jednostek wojskowych, w którym zalecano zaangażowanie żołnierzy i pracowników wojska w akcję wspólnego czytania biblii. Miało to się odbyć 23 kwietnia, kiedy to miały miejsce obchody Narodowego Czytania Pisma Świętego. Wygląda na to, że czytanie Biblii to dla żołnierzy zadanie ważniejsze niż czuwanie nad bezpieczeństwem państwa i jego obywateli, skoro rosyjskiej rakiecie udało się przelecieć nad większością terytorium kraju. I przez kilka miesięcy nikogo to nie obeszło.                Do pisma, wysmarowanego przez dyrektora departamentu Edukacji, Kultury i Dziedzictwa Narodowego MON Pawła Dychtę dotarli dziennikarze Onetu....

Witamy w czasach Peerelu. Tam nas prowadzi PiS, czyli Kaczyński i jego ferajna

               Oddaliśmy władzę w ręce PiS i im bardziej tak zwana zjednoczona prawica zmienia ustrój państwa – o czym mówi sam Jarosław Kaczyński – tym bardziej nasze państwo przypomina Peerel. Dziś niemal padłem ze śmiechu, gdy dowiedziałem się, że tegoroczni maturzyści otrzymują wezwania na komisje wojskowe, które odbywają podczas egzaminów maturalnych. Śmiech mnie ogarnął, bo jako maturzysta z czasów Peerelu doświadczyłem tego samego, czego doświadczają tegoroczni maturzyści. Gdy ja zdawałem maturę, takie akcje komunistycznych władz nikogo nie dziwiły, bo każdy wiedział przecież, że Peerel, to kraj absurdów. Ale teraz? Należy chyba przyjąć, że absurdalna rzeczywistość czasów komunizmu, to naturalny żywioł Kaczyńskiego i jego ferajny.                Choćby nie wiem jak bardzo Kaczyński i ludzie z jego ferajny zaklinali się, że nie mają nic wspólnego z Peerelem oraz ideologią komunistyczną lub...

PiS i kongres OdNowa to prawie jak Socjalistyczna Odnowa w czasach, gdy trwał Peerel

               W miniony weekend odbył się kongres Stowarzyszenia OdNowa RP, z którym ściśle współpracuje Prawo i Sprawiedliwość. Uczestniczyli w nim między innymi premier Mateusz Morawiecki oraz wicepremierzy: Mariusz Błaszczak, Piotr Gliński oraz Jacek Sasin. Jarosław Kaczyński nie pojechał na kongres, ale napisał list do uczestników wydarzenia. Zarówno zawartość listu Kaczyńskiego, jak to co głosił na kongresie Morawiecki skojarzyło mi się ze słynną Socjalistyczną Odnową, co i rusz ogłaszaną przez rządzących w czasach, gdy trwał Peerel, komunistycznych kacyków. Czyżby grupa trzymająca władzę prawem ciążenia wracała na tory, które mają w szaleńczym widzie ideologów prowadzić do krainy szczęścia, prawa i sprawiedliwości, zwanej komunizmem?                Gdy przeczytałem, że trwa kongres OdNowa, od razu naszły mnie wspomnienia, jakich od czasu do czasu dostarcza nieistniejący na szczęście Peerel....