Jednak grupa trzymająca władzę zapisała papieża Jana Pawła II do PiS
No i rozpętało się piekło wokół postaci Jana Pawła II i reportażu na jego temat, opublikowanego w TVN24. Przypomnijmy, że – najogólniej rzecz biorąc – reportaż ten opowiada o tym, że Karol Wojtyła, jeszcze zanim został papieżem Janem Pawłem II zamiatał pod dywan przypadki pedofilii księży, o których wiedział. Po opublikowaniu materiału ludzie tak zwanej zjednoczonej prawicy jakby nagle dostali małpiego rozumu i – zamiast podejść do sprawy rozważnie, jak politykom przystało – zareagowali nader nerwowo i zaczęli grzmieć o konieczności obrony dobrego imienia Wojtyły. Widać wyraźnie, że temat ten stanie się jednym z najważniejszych w kampanii wyborczej Jarosława Kaczyńskiego i jego ferajny. Problem w tym, że ta taktyka niekoniecznie wypali. O pierwszych reakcjach na reportaż „Franciszkańska 3” Marcina Gutowskiego pisałem w tekście Normalne państwo, czy psychiatryk... . Pr...