Rzecznik rządu zachowuje się jak niedorzecznik i oskarża Komisję Europejską
Przyznaję, że gdy słyszę wypowiedź jakiegokolwiek człowieka z tak zwanej zjednoczonej prawicy, czuję zażenowanie i przez moment nie mam pojęcia, jak zareagować na tak bezczelne manipulacje, kłamstwa, pomówienia, wypowiadane z wyjątkową bezczelnością i butą. Dziś takie uczucia wzbudził we mnie rzecznik rządu Piotr Müller. W wywiadzie udzielonym „Rzeczpospolitej” ten młody człowiek z całą stanowczością stwierdził, że „hamulcowym naszego KPO jest KE”. I cóż można na to odpowiedzieć, skoro Müller wie, że wszyscy wiedzą, że jest to nieprawda, ale jednak kłamie w żywe oczy. Rozmowa z „Rzeczpospolitą” toczyła się wokół niedawnej decyzji prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie noweli ustawy o Sądzie Najwyższym, której prezydent nie podpisał, lecz odesłał do Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej, a sprawdzono, czy jest zgodna z konstytucją. Piotr Müller na pytanie dzien...