Kaczyński i jego ludzie prowadzą nas w ciemność, gdzie trudno szukać cywilizacji
Twierdzą niektórzy, że w tak zwanej zjednoczonej prawicy Jarosław Kaczyński traktowany jest z przymrużeniem oka, jak starszy pan, któremu należy się szacunek, ale nie należy go traktować zbyt poważnie. W rzeczywistości wygląda to tak, że Kaczyński tupnie nogą i wszyscy stają na baczność i nie daj Boże skrytykować jakąś jego decyzję. Niewykluczone, że członkowie grupy trzymającej władzę mają swoje zdanie w wielu kwestiach, ale nie ośmielą się sprzeciwić, jeśli tak zwany zwykły poseł ma odmienne. W rezultacie jest uznawany za geniusza w każdej dziedzinie – zarówno w sprawach społecznych, jak i wojskowo-obronnych czy nawet ekonomicznych. Nie szkodzi, że jego wizje i pomysły prowadzą na bezdroża. Ma być, jak chce Kaczyński, czyli cały aparat państwowy nie działa. Po tragedii, jaka w ubiegłym tygodniu wydarzyła się w Przewodowie, miejscowości położonej w pobliżu granicy z U...