Posty

Wyświetlam posty z etykietą ziobro

Czarne chmury zbierają się nad PiS. Członek PKW Ryszard Kalisz już nie zrzędzi, że dostarczone dowody są zbyt słabe

               Państwowa Komisja Wyborcza wciąż analizuje sprawozdanie finansowe PiS z ubiegłorocznej kampanii wyborczej. Ostatniego dnia lipca postanowiła poprosić o dodatkowe informacje Rządowe Centrum Legislacji oraz NASK, czyli Naukową i Akademicką Sieć Komputerową. W piątek informacje te nadeszły. Okazało się też, że jednak PiS wydało wiele milionów publicznych pieniędzy na swoją kampanię wyborczą i wszystko wskazuje na to, że sprawozdanie finansowe z kampanii ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego PKW odrzuci. Oznacza to utratę przez PiS około 100 mln złotych. Ważne, że członek PKW Jarosław Kalisz nie głosi już, że dowody na nieprawidłowości w wydatkach PiS na kampanię są zbyt słabe.                Ostatniego dnia lipca PKW przyjęła sprawozdania ośmiu innych komitetów wyborczych – w tym KO – zaś nad sprawozdaniem KW PiS będzie się jeszcze zastanawiać do 29 sierpnia. Swoje zaskakujące postanowien...

PiS to wirus, który zainfekował Polskę. Potrzebna nam skuteczna szczepionka

               Niedawno pisałem o tym, że Kaczyński i jego ferajna, czyli cała tak zwana zjednoczona prawica systematycznie niszczą, dewastują, działają na szkodę kraju, w którym pozwoliliśmy im rządzić. Uważam, że robią to świadomie i metodycznie, o ile tylko uznają, że przynosi to korzyść ich obozowi politycznemu i pozwoli utrzymać się przy władzy. To, co politycy tak zwanej zjednoczonej prawicy wyczyniają dzisiaj, jedynie potwierdza wcześniejszą tezę. Oznacza to, że ci ludzie są zdolni do każdego draństwa, jeśli pozwoli im ono osiągnąć partykularny, partyjny cel. PiS i przystawki to wirus, który zainfekował Polskę.                Pierwsze podejrzenie o nieczyste zamiary tak zwanej zjednoczonej prawicy pojawiły się u mnie już dość dawno, ale zacząłem nabierać pewności, gdy zaczął się taniec Kaczyńskiego i jego ferajny wokół pieniędzy z unijnego Funduszu odbudowy na realizację Krajowego Planu Odb...

Suwerenna Polska i ulegające jej PiS są największym zagrożeniem dla Polski i portfeli Polaków. Ziobro już tego dowiódł

               Zbigniew i jego ferajna z Suwerennej Polski chcą zablokować unijny pakiet Fit for 55. Twierdzą, że zalecenia wynikające z tego są zagrożeniem dla przyszłości Polski i dla portfeli Polaków. Okazuje się jednak, że chłopcy z partyjki Ziobry mogą co najwyżej zablokować tory w swoich domowych kolejkach elektrycznych. I bardzo dobrze, bo to właśnie Suwerenna Polska i ulegające tej partii PiS są największym zagrożeniem dla przyszłości Polski i portfeli Polaków. Ziobro udowodnił to aż nadto jednoznacznie, doprowadzając do nałożenia na Polskę kar w wysokości 1 milion euro dziennie.                Kraje członkowskie Unii Europejskiej zgodziły się na to, aby do 2030 roku zredukować emisję gazów cieplarnianych o 55 procent. Polska, reprezentowana przez premiera Mateusza Morawieckiego, również zgodziła się na to. Następnie Komisja Europejska przygotowała pakiet rozwiązań, które pozwolą zmniejszy...

Rozklekotany wóz pędzący po wybojach musi się rozpaść. To jak zjednoczona prawica

               Od samego początku było wiadomo, że nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym nie odblokuje automatycznie pieniędzy dla Polski z europejskiego Funduszu Odbudowy. Zresztą i tak nie wiadomo, co z nią zrobi Andrzej Duda. Ale premier Mateusz Morawiecki nabrał nagłego przyśpieszenia i nerwowo rozmraża ustawę wiatrakową, która ma zmienić ustawę tak zwaną antywiatrakową z 2016 roku i spowodować wypłatę pieniędzy unijnych. Ale już nowela ustawy o SN podzieliła mocno tak zwaną zjednoczoną prawicę, a ustawa wiatrakowa podział ten pogłębi. Zwłaszcza że skorzystają na niej znienawidzone przez władzę centralną samorządy. Morawiecki jednak prze do przodu, bo chce złożyć do Komisji Europejskiej wniosek o wypłatę pierwszej transzy pieniędzy na Krajowy Plan Odbudowy.                Nieoczekiwanie pieniądze unijne na realizację Krajowego Planu Odbudowy nabrały znaczenia dla Mateusza Morawieckiego. A jes...

I wtedy rozlegnie się wielki krzyk, że Unia znowu oszukała

               Sejm ostatecznie przegłosował projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, przygotowany przez rząd i konsultowany z Komisją Europejską. Ustawa ta ma – zdaniem grupy trzymającej władzę – odblokować pieniądze z unijnego Funduszu Odbudowy dla Polski. Można jednak odnieść wrażenie, że tak zwanej zjednoczonej prawicy wcale nie zależy na odblokowaniu pieniędzy na realizację Krajowego Planu Odbudowy. Taka wątpliwość nasuwa się, gdy przeanalizować wszystko to, co wokół tej ustawy się działo. I na koniec może się okazać, że jednak te pieniądze nie zostaną odblokowane, co stanie się jednym z silników pisowskiej kampanii wyborczej.                Projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym od samego początku wzbudzał wiele kontrowersji, nawet wewnątrz obozu tak zwanej zjednoczonej prawicy. Ostatecznie jednak środowisko rządowe w pośpiechu przystąpiło do prac nad nią. Projekt został skons...