Posty

Wyświetlam posty z etykietą zamach smoleński

Antoni Macierewicz ma się czego obawiać. Jego szkodliwa działalność w kwestii katastrofy smoleńskiej kończy się niechlubnie

               Zespół składający się z 20 specjalistów od kilku miesięcy pracuje nad raportem o działalności podkomisji smoleńskiej, kierowanej przez Antoniego Macierewicza, byłego szefa MON w rządzie PiS. Podkomisja ta została utworzona w 2016 roku i prowadziła swoją podejrzaną działalność do czasu utracenia władzy przez tak zwaną zjednoczoną prawicę. Wiceminister MON Cezary Tomczyk zapowiedział, że za 2-3 tygodnie raport zostanie udostępniony opinii publicznej.                Wkrótce po tym, jak rząd Donalda Tuska zaczął pracować, w MON powołano zespół do oceny funkcjonowania podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza. Do tej pory 20-osobowy zespół specjalistów pod kierownictwem pułkownika Leszka Błacha przeanalizował około 180 tysięcy stron materiału i powiedzieć, że wnioski, jakie wynikają z tej analizy są bulwersujące, to powiedzieć bardzo mało. Śledczy prowadzą już dwa postępowania dotyc...

Antoni Macierewicz jest w poważnych tarapatach. Jego czas się kończy niechlubnie, tak jak skończyła się podkomisja smoleńska. To także koniec tezy o zamachu smoleńskim

               Kończy się czas Antoniego Macierewicza, byłego szefa resortu MON i byłego już szefa podkomisji smoleńskiej, która miała zbadać przyczyny tak zwanej katastrofy smoleńskiej, do której doszło 10 kwietnia 2010 roku. Sam Macierewicz twierdził, że nie doszło wówczas do katastrofy, a do zamachu smoleńskiego, taką zresztą tezę zawierał raport tej podkomisji. W pracach tej podkomisji doszło jednak do wielu nieprawidłowości, i jej sprawą zajmuje się prokuratura, której prace mają potrwać do końca grudnia bieżącego roku. Na początku września ma być opublikowany raport o pracach podkomisji smoleńskiej, przygotowany przez MON. Jednocześnie do prokuratury trafi kompleksowa opinia międzynarodowego zespołu biegłych na temat przyczyn katastrofy na smoleńskim lotnisku.                Wiceminister MON Cezary Tomczyk poinformował opinię publiczną, że zakończył swoje prace zespół do spraw oceny funkcjon...

Antoni Macierewicz niszczył dowody, które mogły podważyć tezę o zamachu smoleńskim. Chciał też pozbyć się wszystkich kopii raportu komisji Millera

               Z pozoru absurdalne i pozbawione sensu działania Antoniego Macierewicza i podkomisji smoleńskiej, którą kierował, zaczynają się układać w logiczną całość. Wynika z tego ponury cel, jakim kierował się wiceszef PiS, kierując pracami podkomisji. Co gorsze, Macierewicz miał ogromne szanse, aby ten cel urzeczywistnić, o czym świadczą wyniki badań, opublikowanych w kwietniu przez Fundację Digital Poland. Na szczęście w październiku ubiegłego roku PiS został odsunięty od władzy, czego następstwem była likwidacja podkomisji smoleńskiej i odsunięcie Macierewicza od spraw smoleńskich. Jego plan legł w gruzach, a on sam stał się obiektem zainteresowania prokuratury.                Dziś gościem Renaty Grochal w audycji Bez Uników radiowej Trójki był wiceszef MON Cezary Tomczyk. Polityk poinformował między innymi o dalszych losach doniesień do prokuratury na temat podejrzeń przestępstw, jakich m...

Coraz więcej Polaków wierzy w zamach w Smoleńsku. Tak ich zmanipulował Antoni Macierewicz i propaganda PiS

               Po 14 latach, które minęły od katastrofy smoleńskiej, 29 procent Polaków wierzy, że nie była to katastrofa lecz zamach. Tak wynika z sondażu „Dezinformacja oczami Polaków. 2024”, przeprowadzonego przez Fundację Digital Poland. Taki wynik sondażu to między innymi wynik działalności Antoniego Macierewicza i jego podkomisji, która opracowała zmanipulowany raport. Według tego raportu na pokładzie TU-144M doszło do wybuchów. Tymczasem szef Zespołu Śledczego nr 1, powołanego do zbadania przyczyn katastrofy w Smoleńsku przez Zbigniewa Ziobrę zapewnia, że nie ma żadnych dowodów na to, że na pokładzie samolotu doszło do jakichkolwiek wybuchów.                Dziś mija 14 lat od katastrofy smoleńskiej. Przypomnę, że 10 kwietnia 2010 roku na uroczystości związane z 70. rocznicą zbrodni katyńskiej wybrała się delegacja z ówczesnym prezydentem Lechem Kaczyńskim na czele. Samolot z 96 osobami na ...