Posty

Wyświetlam posty z etykietą powódź w polsce

Trauma i narcyzm kolektywny Polaków mogą wzrosnąć przez kataklizm powodziowy. To taka sama szansa dla PiS, jak katastrofa smoleńska

               Zdaniem eksperta, Polacy wcale nie tworzą narodu, który wycierpiał więcej niż inne narody. Mimo to jednak skala syndromu stresu pourazowego, znanego jako PTSD, jest w Polsce bardzo wysoka – znacznie wyższa niż przeciętna innych narodów. Między innymi stąd bierze się przeświadczenie, że historia obeszła się z nami wyjątkowo okrutnie. I dlatego też wszelkie teorie spiskowe padają w Polsce na podatny grunt, co wykorzystuje cynicznie PiS. Istnieje niebezpieczeństwo, że powódź w południowo-zachodniej Polsce spowoduje, że skala syndromu stresu pourazowego w Polsce wzrośnie jeszcze bardziej.                Michał Bilewicz – profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Warszawskiego, psycholog społeczny, socjolog i publicysta, jest autorem niezwykle interesującej książki „Traumaland”. W książce tej pisze o traumie Polaków i polskim narcyzmie kolektywnym – zjawiskach bardzo niebezpiecznych i groźnych ...

Szef PiS obudził się i zauważył, że mamy powódź. Jak zwykle spóźnił się, ale to mu nie przeszkadza krytykować i pouczać rząd Donalda Tuska

               Wczoraj, 17 września, a więc cztery dni od początku powodzi w południowo-zachodniej Polsce, szef PiS Jarosław Kaczyński zauważył, że żywioł niszczy dorobek życia tysięcy ludzi. Wysłał do PAP oświadczenie, w którym – a jakże by inaczej – krytykuje działania rządu Donalda Tuska. Grozi palcem i poucza, jak wszyscy powinni działać w sytuacji kryzysowej. Podkreślić trzeba, że robi to szef grupy, która przez osiem lat rządziła Polską, miała więc dość czasu, aby na terenach co jakiś czas nawiedzanych przez powódź, zadbać o infrastrukturę przeciwpowodziową. Nie zrobiła tego.                Zdaje się, że Jarosław Kaczyński zupełnie postradał instynkt samozachowawczy, bo po czterech dobach milczenia na temat kataklizmu, jaki dzieje się w południowo-zachodniej Polsce, nagle zabrał głos w tej sprawie. I to od razu postawił się w roli eksperta. Lepiej by zrobił, gdyby milczał dalej. Jarosław ...

Krzysztof Bosak atakuje rząd Donalda Tuska i chroni PiS. Ma nadzieję, że dzięki powodzi urośnie jego Konfederacja

               Na południu Polski wielka powódź, a bystrzy politycy zorientowali się, że można coś na tym ugrać. Krzysztof Bosak z Konfederacji zabrał się za krytykowanie rządu, który – jego zdaniem – przespał sprawę i nie przygotował mieszkańców na katastrofę. Mądry po szkodzie. Rozpoczęły się spory o to, kto zbudował zbiornik w Raciborzu i kto budował inne zbiorniki oraz wały przeciwpowodziowe. Tymczasem nie ma się o co spierać, bo fakty mówią wyraźnie, że PiS przez ostatnie osiem lat mocno zaniedbał te sprawy. Wiadomo, że potrzebna jest jedność w tak trudnej sytuacji, tymczasem Jarosław Kaczyński i jego ludzie z PiS urządzają antyrządową manifestację w Warszawie.                Zacznijmy może od tego, że jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak zaatakował rząd i podległe mu służby, że nie przygotowały się do nadchodzącej katastrofy. Zasugerował nawet, że rząd i służby zostały zaskoczone pow...