Posty

Wyświetlam posty z etykietą przekop mierzei wiślanej

Szef PiS bardzo się objadł i miał surrealistyczne wizje. Kto wie, czy Jarosław Kaczyński nie wchłonął substancji sprawiających, że czarne zamienia się w białe, a białe – w czarne

               Niedawno Jarosław Kaczyński w pewnym wywiadzie powiedział, że PiS zostawiło państwo z mniejszym zadłużeniem niż w 2015 roku oraz z rozpędzonymi inwestycjami, co każdego mogło wprowadzić w osłupienie swą absurdalnością. Na tym jednak szef PiS nie poprzestał, bo w sobotę na kongresie swojej formacji stwierdził ni stąd ni zowąd, że obecni na spotkaniu są elitami PiS, a tym samym elitami narodu polskiego.                Kwestia surrealistycznych wypowiedzi Kaczyńskiego częściowo się wyjaśniła, gdy na kongres przybyła Danuta Holecka, aby zrobić z nim wywiad. Kaczyński zwierzył się jej i nam wszystkim, że bardzo się objadł, na co Holecka kazała mu się zamknąć, kładąc palec na ustach. I nie dowiedzieliśmy się, czym to Kaczyński się objadł. A mogły to być grzybki. Nie takie zwyczajne – borowiki, kurki, czy inne jakieś maślaki. Mogły to być grzybki z rodzaju tych, co to zmieniają konsumentom...

Przekop Mierzei Wiślanej – wątpliwa atrakcja turystyczna, zbudowana przez rząd PiS już nie cieszy się tak dużym zainteresowaniem, jak kiedyś FOTOREPORTAŻ

Obraz
               Gdy rok temu odwiedziłem przekop Mierzei Wiślanej pierwsze wrażenie, jakiego doznałem, kazało mi zakwalifikować to, co zobaczyłem, do kategorii atrakcji turystycznej. Przez czas, który tam spędziłem – a było to co najmniej pół godziny – nie widziałem ani jednej jednostki pływającej, która by tamtędy przepływała. Widziałem natomiast zapełniony autami parking przy przekopie oraz mnóstwo osób z zainteresowaniem oglądających to miejsce. Wszystko wskazuje na to, że rząd PiS zbudował nam na Mierzei atrakcję turystyczną za 2 miliardy złotych, przy okazji dewastując środowisko naturalne. A to dopiero pierwszy etap. Ostatnie doniesienia medialne przekonują, że przekop Mierzei Wiślanej przestał już nawet być atrakcją turystyczną, zaś jednostek pływających nadal jak na lekarstwo. Tak wyglądał parking przy przekopie Mierzei Wiślanej i wzgórze widokowe rok temu Więcej zdjęć pod tekstem             Ka...

PiS na gwałt szuka poparcia przed wyborami. Zmiękł i za własne pieniądze wykona prace, jakie wymusza przekop Mierzei Wiślanej FOTOREPORTAŻ

Obraz
             Przekop Mierzei Wiślanej został oddany do użytku we wrześniu ubiegłego roku. Inwestycja ta, warta 2 mld zł nie spowodowała jednak ożywienia elbląskiego portu, ponieważ trzeba było jeszcze pogłębić prawie kilometr rzeki Elbląg, prowadzącej do portu. PiS chciał tę inwestycję przerzucić na barki elbląskiego samorządu, ten jednak uznał, że to nie jego sprawa, a poza tym – według wykonanej ekspertyzy nie jest to zgodne z prawem, bo wykracza poza kompetencje samorządu. Doszła jeszcze jedna, przyziemna kwestia – inwestycja ma kosztować 100 mln zł, co – zdaniem samorządowców – przekracza możliwości finansowe miasta. Spór trwał aż do tej pory. Nagle rząd PiS obwieścił, że wykona inwestycję za pieniądze ze sprzedaży papierów wartościowych. Widać, że rozpaczliwie szuka poparcia przed zbliżającymi się wyborami.                O tym, że odcinek toru wodnego o długości ponad 900 metrów, biegnącego ...