Członkostwo w UE jest dla nas oczywistym bonusem. I dobrze, że pozbyliśmy się PiS, które chciało wyrwać nas ze wspólnoty
Już za parę tygodni, a dokładnie 1 maja, minie 20 lat naszego członkostwa w Unii Europejskiej. Z tej okazji ekonomiści banku Pekao przygotowali raport, z którego jasno wynika, że Polska najwięcej spośród innych państw, które przystąpiły do UE w roku 2004 lub później, zyskała na akcesji do Unii Europejskiej. Chodzi przede wszystkim o wzrost gospodarczy, który należy do jednych z najwyższych, ale także o wiele innych wskaźników ekonomicznych. Okazuje się zatem, że Polska jest największym beneficjentem członkostwa w UE, bardzo istotne jest zatem pytanie, gdzie byśmy stali cywilizacyjnie i gospodarczo, gdybyśmy pozostawali poza wspólnotą europejską. Wystarczy spojrzeć na dzisiejszą Ukrainę, Białoruś czy niektóre kraje bałkańskie, które później przystąpiły do UE, jak na przykład Chorwacja, lub wciąż pozostają poza nią, jak na przykład Serbia czy Albania. A wciąż mamy w kra...