Opowiastki z Mierzej przez Bosego Antka spisane – fragment książki
Wtedy właśnie Antek dowiedział się, że Waldek – jak większość mieszkańców Mierzei – zajmuje się poławianiem i poszukiwaniem bursztynu. W wolnych chwilach natomiast trudni się mechaniką samochodową. Mieszka w pobliżu ujścia Wisły razem ze swoją matką, do której wprowadził się po rozwodzie z żoną. Mors dodzwonił się do Waldka i chwilę z nim rozmawiał. Podał mu markę mojego auta, model i rok produkcji. – Mamy szczęście – oznajmił, gdy skończył rozmowę z Waldkiem. – Jutro wybiera się na szrot, to poszuka części do twojego samochodu. Mój ma być gotowy pojutrze, to pojedziemy do niego twoim i wrócimy moim, a twoje zostanie u niego. Tak też zrobili. Zanim jednak wyjechali dwa dni później, Mors zadzwonił do Waldka. ...