Posty

Wyświetlam posty z etykietą grodzisk mazowiecki

Zapłacić każdy potrafi

Obraz
  - Halllo… A witam, witam pana. Co tam słychać u naszej rodzinki? – zaczął Baran z uśmiechem, ale w miarę jak słuchał, uśmiech powoli spływał z jego twarzy. – Jak to? Wyrzuca ich pan? Ale… Ale dlaczego, przecież… Co!? Już nie pracuje?... Co mówi? Że się nie nadaje, bo jest chorowity?... Przecież wyglądał na zdrowego i silnego chłopa… 1.                Drzwi dwupokojowego mieszkania jednego z bloków w Grodzisku Mazowieckim są uchylone. Stoi w nich Jadwiga Nomadzińska, 35-letnia kobieta, z lekką nadwagą, ale zgrabna. Rozmawia z kimś, niewidocznym, stojącym po drugiej stronie drzwi. Jest zdenerwowana.                - A bujaj się dziadu! Straszył mnie tu będzie, gangster jeden! – wrzasnęła kobieta i zatrzasnęła mężczyźnie drzwi przed nosem.                Odwróciła się energicznie i jej oczy napotkały spojrzenie Majki, dziesięcioletniej dziewczynki...