Posty

Wyświetlam posty z etykietą jan ardanowski

Proces odzyskiwania władzy przez siły demokratyczne i marginalizacji populistów, czyli PiS, twa i biegnie we właściwym kierunku

               Przyznam, że czytam komentarze ekspertów, polityków oraz publicystów i przecieram oczy ze zdumienia, jak bardzo można się oderwać od rzeczywistości i faktów. Oceny, że Donald Tusk otrzymał kubeł zimnej wody, że KO musi wyciągnąć wnioski z wczorajszych wyborów samorządowych, że zbyt przedwcześnie ogłoszono upadek i śmierć PiS, a przede wszystkim, że PiS po raz kolejny jest zwycięzcą kolejnych wyborów nie mają nic wspólnego z tym, co obserwujemy gołym okiem. Mam wrażenie, że poważnym ekspertom, politykom i publicystom zupełnie pomieszały się pełne emocji i ciętego dowcipu wpisy w mediach społecznościowych z realiami. Jeszcze się nie przyzwyczaili, że to dwie różne rzeczywistości.                Mamy za sobą kolejne wybory samorządowe. Miały się one odbyć jesienią ubiegłego roku, ale PiS – obawiając się porażki, która mogłaby wpłynąć znacząco na wyniki wyborów parlamentarnych – przełoż...

Niech Jarosław Kaczyński nadal rządzi PiS, to nigdy już PiS nie będzie rządziło Polską. Bez Kaczyńskiego zresztą też

               Już dawno twierdziłem, że Jarosław Kaczyński powinien być jak najczęściej wystawiany na widok publiczny, wówczas na pewno PiS nie wygra już żadnych wyborów w Polsce. A przede wszystkim niech nadal rządzi w PiS, wówczas PiS nie wróci do władzy w Polsce. Jakiś czas temu o konieczności schowania Kaczyńskiego, a nawet o odebraniu mu władzy przebąkiwano w samej ferajnie PiS. Dziś niektórzy mówią to głośno i wyraźnie. Ale Kaczyński zaskoczył wszystkich i oświadczył niedawno, że nie zamierza wycofywać się z polityki i będzie w 2025 roku kandydował na stanowisko prezesa PiS. To źle wróży tej formacji, ale dobrze Polsce.                Kampania przed wyborami samorządowymi, które odbędą się 7 kwietnia, znalazła się na ostatniej prostej. PiS nie ma się najlepiej, bo na przykład ostatni sondaż IBRiS mówi o dwupunktowej przewadze KO nad PiS. To jeszcze nic, bo chyba ważniejsze są nastroje w fer...