Posty

Wyświetlam posty z etykietą urząd prezydenta rp

Jak to prezydent Andrzej Duda chce dokonać niemożliwego i przedłużyć swój pobyt w pałacu prezydenckim

               Zdaje się, że obecny prezydent Andrzej Duda znalazł sposób na obejście istniejącego prawa i kontynuację swoich prezydenckich rządów. Wśród potencjalnych kandydatów na urząd Prezydenta RP pojawiło się bowiem nowe nazwisko. Jest nim Marcin Mastalerek, szef gabinetu prezydenta Dudy. Można sobie wyobrazić sytuację – moim zdaniem fatalną dla Polski – gdy w przyszłym roku wyścig do pałacu prezydenckiego wygrywa Mastalerek, zaś szefem jego gabinetu zostaje Andrzej Duda. W pałacu rządziłby zatem ten sam tandem, który rządzi dzisiaj z wszystkimi tego konsekwencjami. Gdyby tak się stało, mielibyśmy do czynienia z sytuacją, gdy historia zadrwiłaby okrutnie z państwa polskiego i Polaków.                Wybory prezydenckie powinny odbyć się w przyszłym roku. Im bliżej do końca kadencji obecnego prezydenta Andrzeja Dudy, tym częściej media interesują się wyborami prezydenckim, a właściwie kandyda...

Prezydent Andrzej Duda jest mistrzem w pogrążaniu samego siebie jako polityka i jako Polaka. I nikt tak, jak on, nie niszczył urząd Prezydenta RP

               Prezydent Andrzej Duda miał znacznie lepsze notowania, gdy wykazywał się niewielką aktywnością na polskiej scenie politycznej. Tak było za rządów PiS, gdy prezydent ograniczał się do podpisywania podsuwanych mu dokumentów, zimą pojechał na narty, a latem pływał z gumowym krabem. Gdy PiS stracił władzę, prezydent Duda uaktywnił się – i na lokalnej, i na światowej scenie politycznej. I wtedy okazało się, że żaden z niego polityk, bo każda jego decyzja i wystąpienie budziło jedynie zażenowanie. Andrzej Duda nie ma po prostu wyczucie, co jest dobre, a co złe; nie ma pojęcia o tym, co może się Polakom podobać, a co potraktują z dezaprobatą. Słowem – Duda podejmował głupie decyzje i to mocno odbiło się na jego wizerunku.                Prezydent Andrzej Duda po utracie władzy przez PiS zaczął się miotać, bo postanowił, że sam potrafi prowadzić polityczną grę, która da mu samodzielność i w...