Posty

Wyświetlam posty z etykietą czarny dąb

Opowiastki z Mierzei przez Bosego Antka spisane – fragment książki

               Przed wyjazdem nad zatokę wypili jeszcze gorącą kawę. Mors wyszedł na zewnątrz, aby sprawdzić pogodę, chociaż Krystyna nieustannie monitorowała wszystkie zmiany w internecie. Mors jednak wolał po swojemu. Zwykle wyglądało to tak, że wychodził na środek podwórka, najmniej osłonięty drzewami, ślinił palec wskazujący i wyciągał go wysoko nad głowę.                 Tak badał kierunki wiatru.                – Wieje mocno od północy ze wskazaniem na zachodnią stronę i to nie jest dobra wiadomość – oznajmił, gdy wrócił do domu. – Ale dobra wiadomość jest taka, że wieje również od zalewu, a więc mamy kontrę. Poza tym już jest prawie piętnaście stopni na minusie, czyli w nocy rzeczywiście może dojść do dwudziestu – nawiązał do wcześniejszych prognoz. – Warunki są więc niezłe na łowienie bursztynu. Tyle że trzeba się porządnie ubrać – był wy...

Bursztynowe ciekawostki: Co ze złotem Bałtyku ma czarny dąb i cedr libański?

               Dziś bursztynnicy wytwarzający biżuterię ze złota Bałtyku coraz częściej łączą bursztyn z drewnem, wyłowionym z morza, najczęściej z tak zwanym czarnym dębem. Zdarza się również połączenie bursztynu z cedrem libańskim, też wyrzucanym przez morze. Warto więc wspomnieć o tych dwóch – niezwykle ciekawych – dodatkach do bursztynu.                Czarny dąb w Bałtyku pochodzi nie tylko z wraków statków, spoczywających na dnie Zatoki Gdańskiej. Ogromne złoże tego materiału zalega na dnie morza w pobliżu Kępy Oksywskiej. Tam, gdzie się znajdują, kiedyś był ląd porośnięty lasami dębowymi. Klif z dąbrową naturalnie cofał się, zaś umierające drzewa wpadały do morskich fal. Drewno, leżąc na dnie morza podlegało różnym procesom, między innymi częściowej mineralizacji, i w ciągu kilkuset lat zamieniało się w materiał, znany jako czarny dąb. Złożami tymi swego czasu zarządzał i czerpał z nich zys...