Kościół katolicki najlepiej jest oceniany tam, gdzie PiS ma największe poparcie. A poza tym więcej Polaków ma o nim złe niż dobre zdanie
Po raz pierwszy od 1989 roku odsetek Polaków negatywnie oceniających działalność Kościoła w Polsce jest większy niż odsetek osób oceniających tę instytucję pozytywnie. Tak wynika z sondażu CBOS z początku kwietnia. Jednocześnie – według oceny Katolickiej Agencji Informacyjnej – spada liczba Polaków deklarujących religijność. Co oczywiste, najwięcej praktykujących katolików mieszka na obszarach województw, gdzie w tegorocznych wyborach samorządowych wygrał PiS. Spada też liczba pobierających nauki w seminariach duchownych i liczba powołań do zakonów. Temu wszystkiemu towarzyszy zjawisko radykalizacji postaw prokatolickich u wiernych. Z analiz wynika, że sekularyzacja polskiego społeczeństwa narasta już od lat i należy oczekiwać, że wiele lat jeszcze potrwa, bo najbardziej jej ulegają pokolenia młodsze. Wygląda więc na to, że najbardziej religijni ludzie starsi z czasem...