Posty

Moja proza: Nie ujdziesz mi (cz. 6)

                 Miś szedł ciemnym korytarzem ratuszowych piwnic. Oddychał szybko, gdyż był podniecony rozmową z burmistrzem, a przy tym szczęśliwy jak nigdy dotąd i odczuwał potrzebę czynów. Snuł fantastyczne plany – wyobraźnia podsuwała mu obrazy, o jakich dotychczas nawet nie śnił. Nie zważał więc na zatęchłe powietrze, przesiąknięte odorem szczurów, które zwykle budziło w nim obrzydzenie i sprawiało, że przychodził tu niechętnie i tylko wtedy, gdy musiał. W roztargnieniu nie zapalił nawet światła i – straciwszy w mroku orientację w przebytej odległości – wyrżnął nagle głową o coś twardego. Był to nieomylny znak, że korytarz skończył się. Miś oprzytomniał nieco. Jedną ręką rozcierał guz na czole, a drugą namacał ciężkie drzwi, zdobne na rogach w metalowe okucia. Do tych drzwi właśnie zmierzał, co uświadomił sobie, gdy rozejrzał się wokół i pomimo ciemności, nie egipskich wprawdzie, ale jednak gęstych, zorientował się w położeniu. Zac...

Niech nadejdzie czas nudy

               Nadeszła Wigilia, ten jedyny dzień w roku – pełen magii i niezwyczajnych wydarzeń – w którym nie będę, jak co dzień , pisał o Jarosławie Kaczyńskim, Andrzeju Dudzie, Mateuszu Morawieckim, Przemysławie Czarnku i innych należących do grupy sprawującej władzę, tych mistrzów dyplomacji i prestidigitatorów wielkiej polityki. Tego dnia będę życzył wszystkim, aby mieli możliwość życia w przewidywalnym świecie, a więc... w nudzie.                Nie będę pisał o prezydencie Andrzeju Dudzie, który sprawuje swój urząd już drugą kadencję i miał wiele czasu, aby udowodnić, że jest prezydentem wszystkich Polaków i nie skorzystał z tej okazji. Zwany długopisem, podpisuje wszystko, co mu ludzie z ferajny Kaczyńskiego podsuną, czasem tylko stawiając stanowcze veto, bo każdy chciałby czasem pokazać, że jest niezależny i sprawczy. Trudno powiedzieć o nim coś dobrego, więc dzisiaj nie napiszę o nim ni...

Duda podpisał się pod projektem psucia państwa prawa

Obraz
               Okazuje się, że kto trzyma sztamę z partią rządzącą, czyli Jarosławem Kaczyńskim i jego ferajną, może łamać prawo i włos mu z głowy nie spadnie. Partia już to załatwi. Kilka dni temu prezydent Andrzej Duda Podpisał tak zwaną ustawę abolicyjną. Na mocy tej ustawy nie będą ścigane niektóre czyny związane z organizacją wyborów Prezydenta RP, które miały się odbyć 10 maja 2020 roku. Chodzi o przekroczenie swoich uprawnień przez wójtów, burmistrzów i prezydentów, którzy przekazali spisy wyborców Poczcie Polskiej. To bardzo zły sygnał dla społeczeństwa ze strony grupy trzymającej władzę w Polsce – z tej hucpy wynika bowiem, że prawo w zasadzie jest nieważne i można je ignorować. To cecha charakterystyczna dla wszelakich reżimów, gdzie o tym, co jest zgodne lub niezgodne z prawem decyduje władza. W Polsce decyduje o tym Jarosław Kaczyński i jego ferajna.                    ...

Czy powstanie alternatywny system ochrony zdrowia dla uprzywilejowanych?

             Jakiś czas temu pisałem o tym, że sejmy przyjął specustawę o przekształceniu Centralnego Szpitala Klinicznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Państwowy Instytut Medyczny. Dwa dni temu prezydent podpisał tę ustawę, chociaż wzbudzała ona wiele kontrowersji. Nowy twór bowiem, jaki powstanie po przekształceniu szpitala będzie między innymi troszczyć się o zdrowie najważniejszych osób w państwie, a także funkcjonariuszy służb mundurowych. Przekształcenie skrytykowała Naczelna Izba Lekarska podnosząc, że tworzy się równoległy do istniejącego system ochrony zdrowia dla uprzywilejowanych. Warta zauważyć, że wkrótce po podpisaniu specustawy prezydent podpisał nowelizację ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Przewiduje się, że nowelizacja ta spowoduje uszczuplenie w przyszłym roku pieniędzy Narodowego Funduszu Zdrowia o około 13 mld zł. Czy to tylko zbieg okoliczności?           ...

Wspaniałomyślny Sikorski – Kaczyński znów może poświęcać się dla Ojczyzny

              Pewnie smutek ogromny wezbrał w sercach Polaków, gdy Jarosław Kaczyński w wywiadzie udzielonym „Gazecie Polskiej” poskarżył się, że musi zgodnie z wyrokiem sądu zapłacić Radosławowi Sikorskiemu ponad 700 tys. zł. A on przecież – człowiek, który nie dla kasy, a jedynie z patriotycznych uczuć służy Polsce – takich pieniędzy mieć nie może. Ze miną człowieka, któremu życie nieźle dokopało oświadczył, że chyba będzie musiał sprzedać swój dom, a i tak nie ma pewności, że wystarczy na pokrycie tego zobowiązania. Oświadczył to człowiek, który planował w centrum Warszawy zbudować dwie wieże o wysokości 190 metrów za około 300 mln euro. Ale sprawy już nie ma, bowiem Sikorski darował szefowi Prawa i Sprawiedliwości tę kwotę pod warunkiem, że Kaczyński wpłaci jedyne 50 tys. złotych na siły zbrojne Ukrainy.                Czytając wywiad, jakiego Jarosław Kaczyński udzielił „Gazecie Polskiej...

Ministerstwo edukacji emanuje odmiennym stanem świadomości

                 Minister edukacji Przemysław Czarnek wciąż udowadnia, że jest człowiekiem o ciasnym umyśle, a przy tym – jak na polskiego prawicowca przystało – wyjątkowo krzykliwym. W TVP ogłosił, i to z całkowitą powagą, że jeśli opozycja wygra wybory, rozpoczną się prześladowania chrześcijan. Coś z kierownictwem polskiej systemu edukacji jest nie w porządku, bo z kolei małopolska kurator oświaty Barbara Nowak na Twitterze pytała „lewackich radnych”, czy planują mordować księży, więzić katolików i niszczyć kościoły. A w momencie, gdy przez kraj przewalały się masowe protesty po orzeczeniu trybunału Przyłębskiej w sprawie aborcji, Jarosław Kaczyński nawoływał, aby tworzyć bojówki, które miałyby bronić polskich kościołów. Co się z tymi biednymi ludźmi porobiło? Chyba nikt już nie ma wątpliwości, że polska tak zwana prawica emanuje jednak odmiennym stanem świadomości.                Żyjemy w ...

Znacznie bliżej im do komunistów niż neoliberałów

               W sobotnim wydaniu „Gazety Wyborczej” ukazał się wywiad z profesorem socjologii Pawłem Śpiewakiem. O ile wywiad jako całość był – moim zdaniem – dość interesujący, to zaskoczył mnie sposób, w jaki profesor Śpiewak ocenia Jarosława Kaczyńskiego i jego ferajnę. Z jego wypowiedzi można by wywnioskować, że Kaczyński przede wszystkim stawia na gospodarkę i jej efektywność, zaś kapitalizm jest dla niego wartością samą w sobie. Myślę, że profesor zbyt dużą wagę przykłada do słów, wypowiadanych przez przedstawicieli tak zwanej zjednoczonej prawicy i ich szefa, ignorując jednocześnie ich czyny. A to czyny świadczą o faktycznych intencjach.                Emerytowany profesor Uniwersytetu Warszawskiego Paweł Śpiewak – socjolog, autor książek i działacz społeczny – udzielił obszernego wywiadu „Gazecie Wyborczej”. Wywiad ukazał się w sobotnim wydaniu dziennika. Jest interesujący, bo i sam profe...