Posty

UE robi ukłon w naszą stronę, w odpowiedzi PiS uderza w nią, chcąc doprowadzić do destabilizacji wspólnoty

             Dziś Komisja Europejska zatwierdziła wniosek Polski o zwiększenie puli pieniędzy na realizację Krajowego Planu Odbudowy o 23 mld euro taniej pożyczki. Dzięki temu Polska otrzyma wkrótce 5 mld euro zaliczki z tej puli. Przypomnę, że taki obrót sprawa przybrała po interwencji Donalda Tuska w KE. Zaś wniosek o zwiększenie puli pieniędzy na KPO złożył szef rządu PiS Mateusz Morawiecki. Jednocześnie posłowie PiS złożyli w sejmie projekt uchwały zobowiązującej nieistniejący rząd Polski do zablokowania zmian w Traktacie Unii Europejskiej. Według posłów PiS, wspomniane zmiany zagrażają suwerenności naszego państwa, a według Kaczyńskiego nawet do „anihilacji” państwa polskiego.                Dzieje się dziś wiele na styku Polski i UE. Komisja Europejska dzisiaj zgodziła się na przyznanie Polsce dodatkowe 23 mld euro tanich pożyczek na KPO oraz na wypłatę 5 mld euro zaliczki z tego tytułu. Z ...

PiS i prezydent Andrzej Duda twierdzą, że budowa CPK umożliwi Polsce skok cywilizacyjny. Naukowiec uważa, że bardziej opłaca się inwestować w naukę

               Prezydent Andrzej Duda w swoim orędziu powyborczym zapowiedział, że będzie stał na straży inwestycji, które zapewniają Polsce skok cywilizacyjny. Niewątpliwie miał na myśli Centralny Port Komunikacyjny. W ten sposób wpisał się w narrację PiS, według której taka jest właśnie ranga tej inwestycji. Kubeł zimnej wody na gorące głowy ludzi PiS wylewa prof. dr hab. Jacek Kuźnicki dowodząc, że rozwój cywilizacyjny Polsce mogą zapewnić inwestycje w polską naukę. Posunął się nawet do stwierdzenia, że inwestycja w naukę jest zdecydowanie lepsza niż na przykład budowa CPK, ponieważ nie tylko stopa zwrotu jest nie tylko o wiele wyższa, ale i szybsza. A najważniejsze, że jest pewna. Trudno nie przyznać profesorowi racji.                W sobotnim wydaniu „Gazety Wyborczej” ukazał się artykuł autorstwa prof. dra hab. Jacka Kuźnickiego, zatytułowany „Doktor niekoniecznie habilitowany”. Artykuł zaw...

Prezydent Andrzej Duda tak rozumie demokrację, jak pojmuje ją PiS

             Andrzej Duda udzielił wywiadu popierającemu PiS tygodnikowi „Sieci”. Jeśli ktoś sądził wcześniej, że zaszła u niego jakaś przemiana po wyborach, to na pewno się rozczarował. Okazało się bowiem, że prezydent tak pojmuje demokrację, jak rozumie ją PiS, czyli – delikatnie mówiąc – w sposób swoisty. Dał przy tym popis swojej miałkości intelektualnej, co mnie akurat nie zdziwiło. Ale mógł przecież milczeć dla swojego własnego dobra, bo o dobru Polski to on na pewno nie myśli.                W wywiadzie prezydent Andrzej Duda poruszył między innymi dwie kwestie – odrzucenie przez sejmową większość kandydatury Elżbiety Witek na wicemarszałka sejmu oraz powierzenie misji tworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu. Prezydent Duda niczym się nie różni od swoich kumpli z PiS                Wprawdzie te dwie sprawy były już przedmiotem mojego zaintere...

Opowiastki z Mierzei przez Bosego Antka spisane – fragment książki

               Antek, słuchając jego wywodów, wyobrażał sobie, jak to sternik zagubionego wśród sztormu żaglowca, nie bardzo się orientując, dokąd to rzuciło jego łupinę rozhuśtane morze, bystrymi oczami wypatruje jakichś znaków, sygnałów z kierunku, gdzie – w jego przypuszczeniach – powinien znajdować się jakiś ląd. I coś mu błysnęło w pewnej chwili…                 Mocniej wytężył wzrok i znowu błysnęło, a potem jeszcze raz. Ucieszył się, bo już wiedział, że dotarło do niego światło latarni morskiej, światło, które wskazuje wyraźny kurs, jakim należy płynąć, aby bezpiecznie zawinąć do portu.                – Ale to nie było światło żadnej z dwóch latarni morskich, działających, prawda, w owych czasach w rejonie Mierzei. Jedna z nich stała w twierdzy Wisłoujście i wskazywała drogę do portu gdańskiego, a druga w Pilawie, we wschodniej części Mier...

Adam Glapiński miał rację – inflacja spada na łeb na szyję. Ale nie w Polsce, gdzie wciąż rządzi PiS

               Mamy już twarde dane o inflacji w Polsce i Europie za październik. Okazuje się, że zarówno w Polsce, jak i w Europie jest niższa w porównaniu do września. Z danych Eurostatu wynika jednak, że Polska wciąż znajduje się w niechlubnej czołówce państw UE, zaś państwa bałtyckie – czyli Litwa Estonia i Łotwa – które swego czasu znacznie nas pod tym względem wyprzedzały, teraz też nas wyprzedzają, ale w tym pozytywnym sensie, a więc mają inflację znacznie niższą od naszej. Zwłaszcza Litwa i Łotwa. Polska inflacja jest prawie dwukrotnie wyższa od średniej europejskiej, i ponad dwukrotnie wyższa od średniej w strefie euro. Miał więc rację Adam Glapiński, gdy głosił, że inflacja spada na łeb na szyję. Problem w tym, że tak było, ale nie w Polsce, lecz w innych krajach europejskich.                GUS podał dzień lub dwa temu, że polska inflacja w październiku wyniosła 6,6 procent, a więc była...

Opowiastki z Mierzei przez Bosego Antka spisane – fragment książki

               Ledwo Antek zdążył się rozejrzeć po wnętrzu, drzwi przy schodach otworzyły się. Z pracowni wyszedł Ospa. Był miej więcej w wieku Morsa, może o kilka lat młodszy, i podobnego wzrostu. Ale, w przeciwieństwie do Morsa, szczupły i mocno zbudowany. Głowę miał podgoloną wysoko, a przez środek czaszki – od czoła aż do potylicy biegł pas gęstych, przyprószonych siwizną, przyciętych do długości około dwóch centymetrów włosów. Jego ptasia twarz pokryta była bliznami, na pierwszy rzut oka jak po ospie, ale gdy Antek przyjrzał się lepiej, stało się dla niego jasne, że to nie były blizny po przebytej ospie. Były zupełnie inne.                Ospa przywitał się najpierw z Krystyną, później swym przenikliwym wzrokiem spenetrował Antka.                – Ospa jestem – wyciągnął dłoń do Antka, wciąż wpatrując się uważnie w jego oczy. Antek dzielnie wytr...

To, czego PiS nie potrafił zrobić dla Polski przez wiele miesięcy, Donald Tusk załatwił w mgnieniu oka

               Okazuje się, że wyjazd Donalda Tuska na szczyt Europejskiej Partii Ludowej po wygranych przez demokratyczną opozycję wyborach parlamentarnych miał sens. Pomimo kpin ze strony ludzi PiS, w czym pierwsze skrzypce grał Mateusz Morawiecki. Przypomnę, że podczas wizyty w Brukseli Tusk odbył serię nieformalnych rozmów z unijnymi politykami, między z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. Rozmowy te dotyczyły odblokowania należnych Polsce pieniędzy na realizację KPO, które KE z winy PiS zablokowała. Z informacji, jakie dziś napłynęły do Polski wynika, że jeszcze w grudniu możemy otrzymać 550 mln euro z unijnego funduszu odbudowy bez żadnych warunków. A więc podczas jednej swojej wizyty w Brukseli Tusk załatwił to, czego nie byli w stanie załatwić dla Polski ani Mateusz Morawiecki, ani pozostali ludzie z ferajny Kaczyńskiego.                Przypomnę, że podstawowa pula pieniędz...