Posty

ES Jazz Festival już za kilka dni

Obraz
                Kilka dni zostało do rozpoczęcia trzeciej edycji ES Jazz Festivalu w Skierniewicach. W czwartek, 1 grudnia, w Sali Strakacza Centrum Kultury i Sztuki posłuchamy nie tylko muzyki jazzowej, ale i weźmiemy udział w towarzyszących części koncertowej wydarzeniach. Warto tego dnia zarezerwować sobie wieczór i udać się do klimatycznej piwnicy należącej niegdyś do browaru Władysława Strakacza. Organizatorem ES Jazz Festival jest Stowarzyszenie Jazzowe Swing.                               Trzecia edycja ES Jazz Festivalu rozpocznie się w czwartek, 1 grudnia, o godzinie 18.30 w Sali Strakacza Centrum Kultury i Sztuki. Pierwszym punktem programu będzie Chill Cafe & Jam. Bohaterami będą uczestnicy Małej Akademii Jazzu i Muzyki Rozrywkowej, powstałej z inicjatywy Michała Borowskiego, prezesa Stowarzyszenia Jazzowego Swing. Akademia jest pro...

Fogiel chce, aby nad bezpieczeństwem Polaków czuwał Kaczyński, bo się na tym zna

             Nadal trwa żenujący taniec nad propozycją Niemiec zainstalowanie w Polsce, przy wschodniej granicy systemu rakietowego Patriot. Jarosław Kaczyński jednoosobowo zdecydował, że Niemcy powinni swoje rakiety przekazać Ukraińcom. Szef MON Mariusz Błaszczak natychmiast zmienił zdanie i przyznał swemu mentorowi rację. Przez jakiś czas odmienny pogląd ogłaszał prezydent Andrzej Duda, nieco zły na Błaszczaka, że ten nie skonsultował z nim swojej opinii, ale kto by się tam w tak zwanej zjednoczonej prawicy przejmował Dudą, który wkrótce i tak pokornie dostroił się do całej ferajny. Opozycja grzmi, że postawa grupy trzymającej władzę to skandal, zaś Radosław Fogiel strofuje ją, aby sprawy bezpieczeństwa Polski zostawili tym, którzy się tym zajmują i na tym się znają. Czyli de facto Kaczyńskiemu, bo to on przecież rządzi.             Kilka dni po uderzeniu rakiety w Przewodowie, miejscowości położonej...

Rząd niepotrzebny, skoro mamy tytana intelektu i krynicę mądrości wszelakiej

               Jak bumerang wracają do przestrzeni publicznej słowa Jarosława Kaczyńskiego, z których wynikało, że kobiety nie rodzą dzieci, bo jak mają rodzić, skoro „dają w szyję”. Słowa szefa grupy trzymającej władzę wracają, zaś ludzie polityka z warszawskiego Żoliborza próbują tłumaczyć swojego guru. Jedni podkreślają, że prezes celnie i z właściwą sobie bystrością definiuje poważny problem społeczny, inni tłumaczą, że Kaczyński, jako architekt zmian „wprowadza podniesienie godności rodzin, w tym kobiet”. Żenujące? W rzeczy samej, bo nie da się nic dobrego powiedzieć o opinii, która co najwyżej mogłaby się zrodzić wśród meneli rozpijających w bramie butelkę.                To prawda – słowom Kaczyńskiego nie pozwalają zniknąć z pola widzenia ci wredni dziennikarze z mediów, które nie liżą czegoś tam tak zwanej dobrej zmianie. W czwartek, 25 listopada, w Radiu ZET wystąpiła minister rodziny i ...

Kaczyński i jego ludzie prowadzą nas w ciemność, gdzie trudno szukać cywilizacji

              Twierdzą niektórzy, że w tak zwanej zjednoczonej prawicy Jarosław Kaczyński traktowany jest z przymrużeniem oka, jak starszy pan, któremu należy się szacunek, ale nie należy go traktować zbyt poważnie. W rzeczywistości wygląda to tak, że Kaczyński tupnie nogą i wszyscy stają na baczność i nie daj Boże skrytykować jakąś jego decyzję. Niewykluczone, że członkowie grupy trzymającej władzę mają swoje zdanie w wielu kwestiach, ale nie ośmielą się sprzeciwić, jeśli tak zwany zwykły poseł ma odmienne. W rezultacie jest uznawany za geniusza w każdej dziedzinie – zarówno w sprawach społecznych, jak i wojskowo-obronnych czy nawet ekonomicznych. Nie szkodzi, że jego wizje i pomysły prowadzą na bezdroża. Ma być, jak chce Kaczyński, czyli cały aparat państwowy nie działa.                Po tragedii, jaka w ubiegłym tygodniu wydarzyła się w Przewodowie, miejscowości położonej w pobliżu granicy z U...

Czy aby na pewno Polska dla Dudy nie jest żartem?

Obraz
                              W jednym z ostatnich numerów tygodnika „Sieci” opublikowano rozmowę z prezydentem Andrzejem Dudą. W rozmowie tej prezydent wypowiadał się między innymi na temat patriotyzmu i konieczności chronienia niepodległości i suwerenności ojczyzny. Jego tak zwany patriotyzm nie przeszkodził mu jednak w podpisaniu ustawy przedłużającej kadencję samorządów do 30 kwietnia 2024, co zdaniem niektórych prawników i samorządowców jest kolejnym przypadkiem złamania konstytucji. Krytykuje też Unię Europejską, której najwięksi członkowie dążą – jego zdaniem – do federalizacji. Dowodem na to mają być głosy o zrezygnowaniu z prawa veta i wprowadzeniu głosowania większościowego we wszystkich sprawach. Duda wspominał o rozbiorach, ale ani słowem nie zająknął się na temat znaczenia, jaką prawo veta w polskim sejmie miało dla utraty niepodległości.           ...

Tak zwana zjednoczona prawica udaje, że walczy o pieniądze

                 Prawo i Sprawiedliwość, czyli partia tworząca grupę trzymającą władzę w Polsce zapewnia, że zabiega i będzie zabiegać o pieniądze unijne na realizację Krajowego Planu Odbudowy. Pieniądze te próbuje uzyskać minister do spraw europejski Szymon Szynkowski vel Sęk, który z kolei twierdzi, że jest to w naszym, czyli Polski, interesie. Jacek Sasin, minister aktywów państwowych uważa, że Komisja Europejska szuka pretekstu, aby Polsce tych pieniędzy nie wypłacić do wyborów, bo to jest na rękę opozycji. A Waldemar Buda, minister rozwoju i technologii, jakiś czas temu przekonywał natomiast, że brak pieniędzy na KPO pomoże PiS wygrać wybory. Wygląda więc na to, że tak zwana zjednoczona prawica w sprawie tych pieniędzy robi ruchy pozorowane.                Minister do spraw europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk powiedział w TVP Info, że robi wszystko, aby uzyskać miliardy euro na realiz...

Chcemy czy nie chcemy, się nie nadajemy

               Jarosław Kaczyński wciąż objeżdża Polskę i w poszczególnych miastach spotyka się ze swoimi wyznawcami, starannie zresztą dobieranymi. W niedzielę, 20 listopada, trafił do Kędzierzyna-Koźle, gdzie stwierdził, że posiadamy zbyt słabą gospodarkę, aby przystąpić do strefy euro. A więc raczej na pewno do sukcesów, którymi grupa trzymająca władzę się chwali, nie da się zaliczyć mocnej gospodarki. Tylko że jeszcze niedawno ludzie z Prawa i Sprawiedliwości głośno krzyczeli, że dzięki ich geniuszowi polska gospodarka jest jedną z najlepszych i wkrótce dogonimy najbogatsze kraje Europy. Wygląda jednak na to, że już nawet Kaczyński w to nie wierzy.                Do strefy euro nie wejdziemy, ponieważ nie spełniamy kryteriów, sformułowanych w Traktacie Funkcjonowania Unii Europejskiej. Tak na początku czerwca bieżącego roku stwierdziła Komisja Europejska. Jarosław Kaczyński jednak nawet się na...