Posty

Koncert zespołu Laboratorium w Fabryce Norblina w Warszawie FOTOREPORTAŻ

Obraz
               W niedzielę, 17 marca w klubie Moxo, działającym w kompleksie Fabryka Norblina przy ulicy Żelaznej w Warszawie w ramach festiwalu Jazz & More odbył się wspaniały koncert jazz-rockowego zespołu Laboratorium. Kwintet ten ma już 54-letnią tradycję, co oznacza, że tworzą go w większości muzycy już w sile wieku, za wyjątkiem perkusisty Marcina Ścierańskiego. Mimo to członkowie grupy zaskoczyli energią witalnością, poczuciem humoru, a jeśli do tego dodamy ogromne doświadczenie estradowe i muzyczne, to otrzymamy muzykę najwyższej jakości. I taka właśnie muzyka rozbrzmiewała w industrialnym wnętrzu dawnej odlewni żelaza Norblina przez dwie godziny.             Dzisiaj w skład zespołu Laboratorium wchodzą: Janusz Grzywacz – instrumenty klawiszowe i vocoder, Marek Stryszowski – saksofony i wokal, Krzysztof Ścierański – gitara basowa, Marek Raduli – gitara oraz najmłodszy uczestnik zespołu Marc...

Ludzie tak zwanej zjednoczonej prawicy znowu kłamią i manipulują. Doprawdy, PiS to chyba nie ludzie, lecz ideologia

               Unia Europejska podzieliła dotacje dla koncernów zbrojeniowych, które mają zwiększyć zdolności produkcyjne amunicji. Pula do podziału wynosiła 500 mln zł. I natychmiast ferajna z PiS podjęła wielki krzyk, bo Dezamet SA, jako jedyna polska firma zbrojeniowa, otrzymała dofinansowanie w wysokości 2,1 mln euro, a więc zaledwie 0,42 proc. łącznej puli, podczas gdy na przykład granty dla niemieckich firm wyniosły ponad 80 mln euro, zaś dla węgierskich – 27 mln euro. Decyzję UE członkowie PiS nazwali wielkim skandalem, zaś winę zrzucili na Donalda Tuska, który – ich zdaniem – nie potrafił nic zrobić dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. To oczywiście kłamstwo i manipulacja w wykonaniu ludzi z ferajny Kaczyńskiego, bo zawinił rząd PiS.                W piątek Komisja Europejska ogłosiła wyniki konkursu na dofinansowanie produkcji amunicji w europejskich koncernach zbrojeniowych. Rozdzielo...

Oto, kim byli przeciwnicy przystąpienia Polski do NATO 25 lat temu. Sprzeciwiały się temu także władze Rosji oraz Tadeusz Rydzyk

             Kilka dni temu obchodziliśmy 25. rocznicę przystąpienia Polski do NATO. Warto zatem przypomnieć, w jakich okolicznościach politycznych i społecznych ówczesny minister spraw zagranicznych Bronisław Geremek podpisywał akt akcesji Polski do Paktu Północnoatlantyckiego. Razem z nami do paktu przystępowały wówczas Czechy oraz Węgry. Uroczystość podpisania aktu akcesji odbyła się 12 marca 1999 roku w amerykańskim mieście Independence, położonym w stanie Missouri. Podpisanie aktu było poprzedzone głosowaniem w sejmie, podczas którego za akcesją opowiedziało się 409 posłów, a więc przyłączająca większość. Przystąpienia Polski do NATO nie poparło 11 posłów. Ciekawe były motywacje posłów, którzy głosowali przeciw lub wstrzymali się od głosu. Interesujące były również wyniki sondaży CBOS na ten temat.                O tym, w jakiej atmosferze politycznej i społecznej przebiegało nasze przystąp...

Jarosław Kaczyński przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. Pluje nienawiścią i oskarża rząd Donalda Tuska o zbrodnie i działalność na szkodę Polski

               Dziś przed sejmową komisją śledczą do spraw Pegasusa zeznawał szef PiS Jarosław Kaczyński. W ramach tak zwanej swobodnej wypowiedzi zaatakował koalicję rządzącą, która – jego zdaniem – mało, że bezprawnie przejęła władzę, to przez kilka miesięcy rządzenia państwem dopuściła się wielu przypadków łamania prawa, a nawet zbrodni, za które grozi kara dożywotniego więzienia. Według świadka Kaczyńskiego komisja do spraw Pegasusa została utworzona po to, aby przykryć przestępstwa i niegodziwości rządu Donalda Tuska. Ale nie tylko – komisja ma przykryć także antypolską działalność tego rządu, który kieruje się interesem niemieckim.                Dzisiaj rozpoczęły się przesłuchania sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa. Ma ona odkryć nieprawidłowości nie tylko dotyczące okoliczności zakupu tego systemu inwigilującego, ale i jego stosowania przez służby nadzorowane przez rząd PiS. A ni...

Kolejne dowody na to, że rząd PiS miał w nosie interesy Polaków i państwa polskiego. Liczył się interes PiS i ferajny Kaczyńskiego

             O tym, że PiS przez osiem lat swoich rządów dbał jedynie o interesy partii i należącej do niej ferajny, pisałem wielokrotnie. I wygląda na to, że się nie myliłem, bo wychodzą na jaw informacje o zaniedbanych przez tak zwaną zjednoczoną prawicę sprawach, które – dziwnym trafem – wszystkie mogły w pewnym stopniu odmienić życie Polaków. Na lepsze oczywiście. Jednak działanie na korzyść obywateli leżało poza sferą zainteresowania PiS. I niech mi nikt nie mówi o tym, że PiS wprowadziło 500 Plus w trosce o poziom życia obywateli. PiS wprowadziło 500 Plus chcąc zapewnić sobie poparcie, a korzyść, jaką z tego świadczenia miała znacząca grupa Polaków to tylko rykoszet programu.                Podobnie jest z innymi sprawami, którymi zajmował się rząd Morawieckiego. Weźmy chociażby zerowy VAT na żywność, wprowadzony przez rząd PiS jako ochronę przed wysoką inflacją. Przedłużenie zerowej stawki ...

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik – skazani prawomocnym wyrokiem przestępcy – przekonywali, że kierując MSWiA w rządzie PiS, ściśle trzymali się przepisów i procedur

               Skazani prawomocnym wyrokiem i ułaskawieni po raz drugi przez prezydenta Andrzeja Dudę przestępcy Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zorganizowali konferencję prasową. Konferencja byłą na żywo relacjonowana przez Onet.pl. Celem konferencji – jak przekonywali Kamiński i Wąsik – było przekazanie prawdy o stosowaniu przez służby systemu Pegasus, służącego do inwigilacji. Przypomnę tylko, że bohaterowie konferencji to dwaj skazani za nadużycie władzy i preparowanie dowodów byli szefowie MSWiA.                System Pegasus to system służący do inwigilowania, stworzony przez izraelską firmę. Podczas rządów PiS system ten został zakupiony przez polskie służby w – delikatnie określając – w dość niejasnych okolicznościach, zaś sama transakcja byłą utrzymywana w tajemnicy. Jak się okazało, system ten posłużył służbom nadzorowanym przez PiS inwigilowanie polityków opozycji. W tej chwili trwają p...

Prezydent RP powinien w USA mówić jak najmniej. W ten sposób nie zaszkodzi Polsce

               Przed wyjazdem do USA prezydent Andrzej Duda wygłosił orędzie, w którym przekonywał o jedności we wspólnocie krajów NATO wobec zagrożenia wojną ze strony Rosji. Zapowiedział, że będzie przekonywał zarówno prezydenta Bidena, jak i europejskich sojuszników do zwiększenia minimalnych wydatków na zbrojenia do 3 proc. PKB każdego kraju członkowskiego. Jego propozycja została chłodno przyjęta przez stronę amerykańską, została też skrytykowana przez polskich ekspertów. Wydaje się, że byłoby najlepiej, gdyby prezydent Duda robił mniej hałasu wokół swojej osoby. Niektórzy martwią się również, aby podczas wizyty w USA nie uczynił jakiegokolwiek gestu, wyrażającego wsparcie dla kandydującego na urząd prezydencki Donalda Trumpa.                Premier Donald Tusk i prezydent Andrzej Duda przebywają z wizytą w USA na zaproszenie prezydenta tego kraju Joe Bidena. Dzisiaj odbędzie się spotkanie z ...