Jarosław Kaczyński przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. Pluje nienawiścią i oskarża rząd Donalda Tuska o zbrodnie i działalność na szkodę Polski

            Dziś przed sejmową komisją śledczą do spraw Pegasusa zeznawał szef PiS Jarosław Kaczyński. W ramach tak zwanej swobodnej wypowiedzi zaatakował koalicję rządzącą, która – jego zdaniem – mało, że bezprawnie przejęła władzę, to przez kilka miesięcy rządzenia państwem dopuściła się wielu przypadków łamania prawa, a nawet zbrodni, za które grozi kara dożywotniego więzienia. Według świadka Kaczyńskiego komisja do spraw Pegasusa została utworzona po to, aby przykryć przestępstwa i niegodziwości rządu Donalda Tuska. Ale nie tylko – komisja ma przykryć także antypolską działalność tego rządu, który kieruje się interesem niemieckim.

            Dzisiaj rozpoczęły się przesłuchania sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa. Ma ona odkryć nieprawidłowości nie tylko dotyczące okoliczności zakupu tego systemu inwigilującego, ale i jego stosowania przez służby nadzorowane przez rząd PiS. A nieprawidłowości te przejawiały się między innymi w inwigilowaniu polityków opozycji, wobec których nie toczyły się żadne postępowania, ale także ludzi z własnego ugrupowania. Ludzie PiS uwielbiają bowiem zbierać haki także na członków własnego ugrupowania.

Kaczyński oskarża koalicję rządzącą o bezprawne przejęcie władzy
i wszelkie inne zbrodnie. Grozi karą dożywotniego więzienia

            Przed komisją zeznawał między innymi szef PiS Jarosław Kaczyński. Jego obecność wzbudziła ogromne zainteresowanie mediów. Nic więc dziwnego, że Kaczyński wykorzystał to, aby uderzyć w rząd Donalda Tuska, który sprawuje władzę w Polsce od kilku miesięcy.

– Komisja do spraw Pegasusa powstała po to, aby przykryć to wszystko, co wyprawia dzisiejsza koalicja rządząca, która już przejmując władzę zrobiła to bezprawnie, ponieważ oparła się na ogromnym kłamstwie – perorował szef PiS Jarosław Kaczyński. – Ta komisja ma przykryć także akty łamania prawa, a nawet zbrodni, jakich się dopuszcza rząd Donalda Tuska, zbrodni, za które grozi kara dożywocia. Wreszcie komisja ta ma przykryć antypolską działalność rządu Donalda Tuska, działalność w interesie Niemiec, działalność, która ma osłabić naszą ojczyznę.

            Nie wiem, jakie kłamstwo koalicji, która odebrała władzę PiS, Kaczyński miał na myśli, ale wydaje się, że w tej chwili Kaczyński uległ dawno już opisanemu przez psychologów mechanizmowi projekcji. Mechanizm ten polega na tym, że negatywne cechy, które podświadomie dostrzega się u siebie, przypisuje się przeciwnikowi lub po prostu osobie nielubianej.

            Wiadomo bowiem powszechnie, dzięki czemu Kaczyński i jego ferajna doszli do władzy. Właśnie dzięki ogromnemu kłamstwu. Kłamstwu o zbrodni smoleńskiej, które stało się rodzajem toksycznej ideologii znajdującej wielu zwolenników, zwłaszcza wśród wyznawców różnego rodzaju teorii spiskowych. Kłamstwo to Kaczyński kultywował osobiście, organizując tak zwane miesięcznice 10 dnia każdego miesiąca, poczynając już od 2010 roku.

            Kłamstwo to kultywował również jego bliski współpracownik Antoni Macierewicz, który przez osiem lat kierował tak zwaną podkomisją smoleńską. Celem tej komisji miało być zebranie dowodów na to, że katastrofa, do jakiej doszło na smoleńskim lotnisku 10 kwietnia 2010 roku, byłą zamachem. Dowodów komisja nie znalazła, ale zarówno Macierewicz, jak i Kaczyński twierdzą, że znalazła, co jest kolejnym kłamstwem.

Jarosław Kaczyński jest jak złodziej, który krzyczy łapać złodzieja

            Działaniu mechanizmu projekcji należy także przypisać twierdzenie Kaczyńskiego, że dzisiejsza władza rządzi, brutalnie łamiąc prawo, bo cały okres rządów tak zwanej zjednoczonej prawicy polegał na łamaniu i psuciu obowiązującego prawa i łamaniu konstytucji. Ale mogę się domyślić, co w tym przypadku roi się w głowie Kaczyńskiego. Chodzi mu na przykład o odebranie z rąk PiS mediów publicznych. Przyznaję, że minister kultury Bartłomiej zrobił to bez ceregieli, ale w granicach prawa. Bo wbrew temu, co sobie ubzdurał Kaczyński, media publiczne nie należą do PiS, lecz do Polaków i przywrócić obywatelom ich własność było obowiązkiem władzy.

            Kaczyńskiemu mogło też chodzić o usunięcie ze stanowiska ziobrowego prokuratora krajowego, gdy mówił o łamaniu prawa. No cóż – trudno tu mówić o łamaniu prawa, skoro minister sprawiedliwości Adam Bodnar wykorzystał po prostu nieudolność i brak kompetencji swojego poprzednika Zbigniewa Ziobro, który powołał wiernego sobie prokuratora krajowego w sposób wadliwy, czyli niezgodnie z prawem.

            Być może, gdy Kaczyński mówił o łamaniu prawa, miał również na myśli sprawę Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, swoich posłów skazanych prawomocnym wyrokiem. No cóż, panowie dopuścili się przestępstw i zostali skazani prawomocnym wyrokiem na karę więzienia. I zostali uwięzieni, a że zostali po raz kolejny ułaskawieni przez swojego kumpla – Prezydenta RP Andrzeja Dudę – to już inna kwestia i sprawa Dudy, którego za to będzie rozliczać historia. A że przy okazji ci dwaj kryminaliści stracili mandaty poselskie, jest konsekwencją tak oczywistą, jak fakt, że po nocy nadchodzi dzień.

I na koniec kwestia działania na szkodę Polski przez rząd Donalda Tuska. To poważne oskarżenie, które wyszło z ust Kaczyńskiego, również przypisuję działaniu mechanizmu projekcji. Bo na szkodę Polski i jej obywateli działali przez osiem lat swoich rządów właśnie Kaczyński i jego ferajna. Jaką korzyść miały przynieść Polsce nieustanne swary ze wszystkimi sąsiadami, kłótnie z UE, działania zmierzające do wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej? Ile szkody Polsce i Polakom przyniosło zablokowanie – przez PiS, nie przez UE – miliardów euro na KPO, a także inny środków unijnych? 

            Na szczęście Polacy się zorientowali i pomogli Koalicji 15 Października odebrać Kaczyńskiemu i jego ferajnie odebrać władzę. Zaś rząd Donalda Tuska odkręca wszystkie groźne dla Polski okoliczności, w jakie wpędził nas PiS. Ten rząd, który Kaczyński oskarża o działanie na szkodę Polski i w interesie Niemiec. Doprawdy – nigdy więcej rządów Kaczyńskiego i PiS w Polsce.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Mamy miliardy z UE na KPO, a zwolennicy PiS i polexitu niezadowoleni

Im bardziej ludzie PiS angażują się w obronę ludzi, którym już postawiono zarzuty, tym bardziej PiS przypomina zorganizowaną grupę przestępczą

Szef PiS bardzo się objadł i miał surrealistyczne wizje. Kto wie, czy Jarosław Kaczyński nie wchłonął substancji sprawiających, że czarne zamienia się w białe, a białe – w czarne