Posty

PiS chce zakrzyczeć brak kompetencji do rządzenia państwem. Dlatego i Tusk, i KE są obrzucani oskarżeniami

               Pieniądze na realizację naszego KPO czekają na odblokowanie. W tej sprawie udał się do Brukseli przyszły premier Donald Tusk. Ma nadzieję, że uda mu się odblokować te pieniądze i zasilą one nasz kraj i naszą gospodarkę. Podróż Tuska do Brukseli wywołała nerwowe reakcje w kręgach jeszcze sprawujących władzę. Nie dziwię im się, ponieważ jeśli Tuskowi uda się jednak te pieniądze sprowadzić do Polski, będzie to dowód na to, że PiS nie posiada kompetencji do zarządzania krajem. Ludzie Kaczyńskiego intuicyjnie to czują, więc jeden przez drugiego pokrzykują, że odblokowanie tych pieniędzy będzie dowodem na to, że Komisja Europejska celowo zablokowała miliardy euro, aby wesprzeć Tuska w jego kampanii wyborczej. Jak zawsze kłamią i manipulują.                Podstawowa pula pieniędzy na polski KPO to ponad 35 mld euro. Na tę kwotę składa się ponad 23,8 mld euro bezzwrotnych grantów oraz około...

Prezydent Andrzej Duda wielokrotnie udowadniał, że reprezentuje interesy PiS. Nie zadziwi zatem, jeśli misję tworzenia rządu powierzy Morawieckiemu

               Prezydent Andrzej Duda miał chyba ostatnią okazję na pokazanie się z jak najlepszej strony, sprawnie i szybko – a zwłaszcza zgodnie z wynikiem wyborów – powierzając misję tworzenia rządu odpowiedniej osobie, a więc przedstawicielowi opozycji, która tworzy zdecydowaną większość parlamentarną. Ale Duda woli jednak bawić się w teatr polityczny, wyreżyserowany na Nowogrodzkiej i niewykluczone, że misję tworzenia rządu powierzy dotychczasowemu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Chociaż z góry wiadomo, że jest to misja z góry skazana na niepowodzenie. Czy zatem nie jest tak, że Andrzej Duda, pełniący funkcję Prezydenta RP, działa niezgodnie z interesem Polski? Zresztą trudno się dziwić – wszak robił to już wielokrotnie.                Dziś, czyli 24 października, prezydent Andrzej Duda rozpoczął konsultacje, na podstawie których ma podjąć decyzję, komu powierzyć misję tworzenia rządu. Z...

Polska prawica i wyrastający z niej PiS to jednak specyficzny stan umysłu. Wygląda na to, że nic nie zrozumieli po wyborczej porażce

               O tym, że PiS od zawsze używa strategii złodzieja, który krzyczy „łapać złodzieja!”, wiedzą już chyba wszyscy. Wiadomo też, że bezczelne nadużywanie tej strategii wytrąciło Kaczyńskiemu i jego ferajnie władzę z rąk. A mimo to tak zwana zjednoczona prawica wciąż ucieka się do takiej właśnie strategii. Mam na myśli tekst w tygodniku „Sieci”, w którym opublikowano tekst oskarżający opozycję o prowadzenie brudnej kampanii przeciwko PiS. A więc, proszę państwa, łapać złodzieja! To dowodzi, że ludzie PiS zupełnie nie rozumieją dzisiejszego świata i nie radzą sobie z jego realiami, sięgają więc po ograne już sposoby kreowania rzeczywistości, sposoby pokryte grubą warstwą kurzu historii. PiS to jednak stan umysłu, o czym świadczą także inne ruchy z ferajny Kaczyńskiego.                Już na samym początku rozśmieszyła mnie uwaga autora tekstu w tygodniku „Sieci”, który podkreślił, że ton...

Opowiastki z Mierzei przez Bosego Antka spisane – fragment książki

               Antek wsiadł i pojechali dalej. Wciąż mijali grupki mężczyzn, brodzących w wodzie z kaszorami, samochody przejeżdżające z zachodu na wschód i w przeciwnym kierunku. Parę razy zatrzymali się, aby z bliska lepiej przyjrzeć się falom. Mors za każdym razem zamieniał kilka słów z łowiącymi. Wszyscy rozkładali ręce z rezygnacją – nie ma bursztynu.                Dojechali aż w okolicę Mikoszewa w pobliże ujścia Wisły. Tam spotkali dobrych znajomych Morsa – Waldka, którego Antek również znał, oraz Karola, którego widział po raz pierwszy.                Podjeżdżające auto pierwszy zauważył Waldek. Trącił Karola.                – Patrz, Mors przyjechał. Ooo… I Antek też jest.                – Co za Antek? – zainteresował się Karol.    ...

PiS wpada w histerię, bo Donald Tusk jedzie odblokować pieniądze na KPO

               Niekwestionowany lider opozycji Donald Tusk zapowiedział, że w przyszłym tygodniu wybiera się do Brukseli, aby rozmawiać o odblokowaniu pieniędzy na KPO. Wywołało to dość histeryczne reakcje w obozie PiS, który zapewne wpadł w panikę, że Tuskowi uda się coś, co było poza zasięgiem jego przedstawicieli. A raczej sami świadomie doprowadzili do zablokowania tych pieniędzy, oskarżając o złą wolę Komisję Europejską. Teraz próbują przekonywać, że jeśli misja Tuska skończy się sukcesem, będzie to dowodem na to, że KE celowo zablokowała te pieniądze, aby doprowadzić do upadku PiS. I była to jej ingerencja w polskie wybory parlamentarne.                Dziś w Salonie Politycznym Trójki wystąpił rzecznik rządu Piotr M ü ller. Komentował między innymi deklarację Donalda Tuska, który zapowiedział, że w przyszłym tygodniu wybiera się do Brukseli, aby rozmawiać o odblokowaniu należnych Polsce ...

Bronisław Komorowski przestrzega przed przedłużaniem agonii „kulawej kaczki”. Czy prezydent Duda skorzysta z jego rady?

               Po niedzielnych wyborach, w których Polacy odsunęli PiS od władzy, wszyscy w napięciu czekają na to, co zrobi prezydent Andrzej Duda. Jego ludzie z pałacu prezydenckiego wypowiadają się na ten temat dość enigmatycznie, ale podkreślają, że na opozycji już zaczęły się kłótnie w sprawie przyszłych rządów. To może wskazywać, że jednak Duda powierzy misję tworzenia przedstawicielowi PiS, którym ma być Mateusz Morawiecki. Dzisiaj zresztą spotkał się w swoim pałacu z dotychczasowym premierem. Nie przeszkodziły mu w tym pogłoski o możliwym rozłamie tak zwanej zjednoczonej prawicy, którą chcą opuścić ziobryści. Były prezydent Bronisław Komorowski radzi mu, aby nie przedłużał żywota „kulawej kaczki” – czyli aktualnego rządu – która już nic nie może.                Co zrobi prezydent Andrzej Duda, tego na razie nie wie nikt. Przeważa przekonanie, że powierzy misję tworzenia rządu partii, która...

PiS nie był uczciwy w tych wyborach, ale wygrała opozycja. Może to być początek całkowitego upadku Kaczyńskiego i jego ferajny

               No i doczekaliśmy się – pogoniliśmy Kaczyńskiego i jego ferajnę, w wyniku czego opozycja przejmie władzę w Polsce. I bardzo dobrze, bo wracamy do cywilizowanego świata i – co najważniejsze – do Europy. Po prostu Polacy jasno wyrazili swoją wolę i swoją wizję przyszłości ojczyzny. Pomimo tego, że wybory nie były uczciwe i nie były tajne, ta wizja większości Polaków jest inna niż wizja PiS, co napawa optymizmem. Nie będzie łatwo rządzić Polską po ośmiu latach niszczenia państwa przez tak zwaną zjednoczoną prawicę. Trzeba wiele naprawić, a winnych psucia państwa oraz wszelkich nadużyć finansowych – ukarać i wierzę, że to się uda. Najważniejsze, że już teraz żyjemy w innej Polsce.                Do przejęcia władzy przez opozycję na pewno nie dojdzie tuż po wyborach. Wszystko bowiem wskazuje na to, że misję utworzenia rządu otrzyma najpierw partia, która osiągnęła najwyższy wynik w wybo...