Posty

Nie wszystko z szacunku dla królowej

  Pewna kobieta stała 14 godzin w kolejce do trumny angielskiej królowej, aby złożyć hołd zmarłej monarchini. Ale nie zawsze w takich przypadkach chodzi o złożenie hołdu, wyrażenie szacunku, żalu czy swej lojalności wobec królestwa – twierdzi w dzienniku „The Guardian” Stephen Reicher, szkocki psycholog społeczny i badacz zachowań tłumów. Jego zdaniem, powody, dla których tak wiele osób się zbiera, aby pożegnać zmarłą Elżbietę II, pomimo tego, co twierdzą media, są złożone i różnorodne. Jak interpretują media, tłumy zwykłych obywateli brytyjskich zbierają się przy trumnie Elżbiety II po to, aby wyrazić swój żal, złożyć hołd zmarłej, wyrazić swój szacunek dla niej czy zwykłą lojalność wobec monarchii. – W ten sposób jest budowany obraz jednorodnej wspólnoty narodowej, definiowanej miłością do monarchy i monarchii – podkreśla profesor Stephen Reicher. – Ale sprawy nie są takie proste. Próba zredukowania przyczyn udziału tłumu w takim wydarzeniu do jednego, uniwersalnego motywu jes...

Wizja dużych pieniędzy coraz bardziej mglista

                 Węgry się doigrały – Komisja Europejska chce państwu rządzonemu przez Victora Orbana zablokować należne mu fundusze z powodu braku przejrzystości przy wydawaniu unijnych pieniędzy. Dziś Węgry, a jutro być może to być Polska, której KE może zablokować większość z 550 mld zł, którymi tak chwalił się Mateusz Morawiecki. Ale z bratankiem w jednym szeregu zawsze lżej.                Portal Gazeta.pl informuje, że Komisja Europejska wystąpiła z wnioskiem o zablokowanie Węgrom 65 procent funduszy unijnych z trzech programów polityki spójności. Orbanowi zatem może przejść koło nosa niebagatelna kwota 7,5 mld euro. KE swój wniosek uzasadnia brakiem przejrzystości podczas wydawania pieniędzy unijnych, a także brakiem jasnych i przejrzystych reguł gry przy organizowaniu i realizowaniu zamówień publicznych. Słowem chodzi przede wszystkim o korupcję.         ...

Polacy nie chcą Kaczyńskiego. I to już!

                 Z sondażu United Surveys, przeprowadzonego dla Wirtualnej Polski dowiadujemy się, że ponad połowa Polaków chce, aby Jarosław Kaczyński udał się na polityczną emeryturę. I to nie kiedyś tam, ale już, w tej chwili. Co to oznacza? Po prostu czuć powiew świeżego powietrza. Polacy chcą zmian, ale niekoniecznie „dobrej zmiany”.                Wyniki sondażu, przeprowadzonego przez firmę United Syrveys na zlecenie Wirtualnej Polski jednoznacznie wynika, że Polacy mają dość Jarosława Kaczyńskiego. 55,1 procent osób biorących udział w badaniu orzekło, że prezes Prawa i Sprawiedliwości powinien odejść z polityki jak najszybciej. To bardzo duża grupa. Prawie jedna czwarta badanych uważa natomiast, że Jarosław Kaczyński powinien pozostać w polskiej polityce jak najdłużej. Prawie 8 proc. osób uważa, że prezes powinien pójść na emeryturę po zakończeniu jego kadencji w 2025 roku, a 5,6 pro...

To musiało zaboleć

  No i stało się, Donald Tusk znalazł się pod histerycznym ostrzałem polityków tak zwanej Zjednoczonej Prawicy. Pragnę podkreślić, że określenie tak zwanej odnosi się do słowa prawica. No bo przecież PiS i koalicjanci to żadna prawica. Ale wróćmy do Tuska... Wystarczyło, że szef największej partii opozycyjnej wystąpił w Poczdamie i ściągnął na siebie burzę z piorunami spowodowaną przez przeciwników politycznych. Zacznijmy jednak od początku. Otóż w czwartek, 15 września w Poczdamie odbyła się gala M100 Media Award. Tegoroczna nagroda została przyznana całemu narodowi ukraińskiemu i chyba nie trzeba tłumaczyć, dlaczego. Nagroda M100 Media Award jest przyznawana od 2005 roku za wkład w obronę wolności mediów i wolności słowa oraz za wkład w umacnianie zasad demokracji i wzajemnego zrozumienia w Europie. W związku z uhonorowaniem narodu ukraińskiego Donald Tusk wygłosił laudację podczas gali. Podkreślił między innymi, że Ukraina ma szansę wygrać tę wojnę, pod warunkiem jednak większ...

Na manowce, w moczary...

                 Wesoło było Wincentemu Kuszy, oj wesoło. Choć akurat w jego przypadku to żadna nowość. Wincenty bowiem zawsze był wesolutki po parogodzinnym posiedzeniu z kompanami pod sklepem spożywczym w Ochelcu. A siedzieć było nad czym, bo wieprzki na spędzie dostały pierwszą klasę – jego dwa i Stacha Pchlika z Ochelca jeden. Zaś winka, tego przez Wincentego i jego kompanów umiłowanego nad życie, najsłodszego w świecie, takiego z nazwą patykiem wypisaną – w sklepie nie brakowało. Siedli więc sobie w cieniu, w klatce drucianej, w której składowano skrzynki z pustymi flaszkami, i dokąd widać było, ile cennego napoju szklanka zawiera, spijali tę słodkość smakiem jedynie do nektaru boskiego porównywalną. A gdy już szklankę po musztardzie mrok pochłonął i jesienny ziąb zaczął do kości przenikać, rozeszli się. Wincenty – jak zwykle wesolutki i Stachu – jak zwykle w takich wypadkach ponury niby chmura gradowa. Wincenty wturlał się na swoj...

Konstytucja, głupcze, albo precz z polityki!

                 Niektórzy podnoszą, że przedłużenie kadencji samorządów i przeniesienie wyborów samorządowych na kwiecień 2024 roku jest niezgodne z Konstytucją RP. O opinię na ten temat został zapytany Paweł Kukiz. Nie doczekaliśmy się jego opinii – człowiek ten, bo przecież nie polityk, wolał wyrazić się z pogardą o Konstytucji, którą nie warto zaprzątać sobie głowy.                Skandaliczną – moim zdaniem – wypowiedź Pawła Kukiza usłyszeliśmy w środowym (14 września) wydaniu „Salonu politycznego Trójki”. Prowadząca spotkanie Beata Michniewicz przypomniała swojemu gościowi, że opozycja twierdzi, jakoby przedłużenie kadencji samorządów lokalnych i przeniesienie wyborów na kwiecień 2024 roku jest niezgodne z Konstytucją RP. Przypomnijmy, że takiego samego zdania jest Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej im. J Regulskiego.                W s...

Robią dobrze głównie sobie i nie za swoje

                 Wiadomo, że w przyszłym roku płaca minimalna wzrośnie dwukrotnie – w styczniu 2023 roku i lipcu. Wynika to z przepisu, który mówi, że jeśli inflacja przekracza 5 procent, podwyżki muszą być dwie. Niespodzianką jest natomiast to, że płaca wzrośnie więcej, niż wcześniej zakładano. Nie łudźmy się jednak, że rządzący robią to dla ludzi, bo szanują ich pracę, jak próbuje przekonywać Mateusz Morawiecki. Podwyżka płacy minimalnej jest korzystna dla władzy. Tym bardziej korzystna, im jest wyższa.             Minimalne wynagrodzenie w styczniu 2023 roku będzie wyższe od aktualnego o 480 zł i wyniesie 3.490 zł brutto. W lipcu natomiast dzisiejsza najniższa pensja będzie wyższa o 590 zł i wyniesie 3.600 zł brutto. Stawka godzinowa za pracę od stycznia będzie wynosić 22,60 zł brutto, a od lipca – 23,50 zł. Przypomnijmy, że wcześniej zakładano, iż od stycznia płaca minimalna będzie wynosić 3....