No i znowu PiS okazał się sponsorem Rosji. A tak chcieli pouczać innych

            No i znowu okazało się, że Polską rządzi grupa hipokrytów i manipulatorów. Nie pierwszy to raz, ale zawsze taki przypadek spływa po ludziach władzy, czyli tak zwanej zjednoczonej prawicy, jak woda po kaczce. Mateusz Morawiecki, czy Andrzej Duda nieustannie domagają się coraz to dotkliwszych sankcji dla Rosji, łają zachodnich przywódców za opieszałość, a nawet oskarżają ich o to, że chcą jak najszybciej – bez względu na to, jakim kosztem – zakończyć wojnę w Ukrainie i wrócić do interesów z Rosją. A tu proszę, okazuje się, że polska jest największym w Europie importerem rosyjskiego gazu LPG. Wcześniej wyszło na jaw, że byliśmy największym importerem rosyjskiej ropy w sytuacji, gdy państwa Zachodu już jej nie kupowały. Ciekawe, czy wiedzą o tym nasi ukraińscy sojusznicy.

            Z polskich dyplomatów pokpiwał sobie trochę dziennikarz niemieckiego dziennika „Die Welt”. Zauważył mianowicie, że przedstawiciele polskich władz bardzo aktywnie zabiegają w Brukseli o coraz ostrzejsze sankcje dla Rosji, popędzają polityków państw zachodnich, aby wprowadzali je jak najszybciej i dbali o ich egzekucję, tymczasem Polska po cichu sprowadza rosyjski gaz LPG w ilościach, których nie widział żaden inny kraj europejski. Tylko w ubiegłym roku nasze spółki sprowadziły rosyjski LPG o wartości około 710 mln euro, co oznacza, że polski import stanowi prawie dwie trzecie europejskiego importu tego gazu.

PiS znowu na liście wstydu

            Oczywiście trzeba pamiętać, że kupno gazu LPG to drobiazg w porównaniu do importu gazu ziemnego czy ropy, jednak fakt, że robimy to na potęgę, kłodzie się cieniem na naszym na wyidealizowanym wizerunku naszego kraju, jaki i Andrzej Duda, i Mateusz Morawiecki próbują wylansować w Europie. Byłoby dobrze, gdyby nas dyplomaci trzymali się jednak twardej zasady: „chcesz pouczać, bądź przykładem”.

            To nie pierwszy raz, kiedy wizerunek naszego kraju jako tego, który walczy o to, aby odciąć Rosję od europejskiego rynku i europejskich pieniędzy, ginie w gruzach. Jakiś czas temu w artykule Rosjanie nie bali się odszkodowań... pisałem przecież o tym, że do dziś jako nieliczni w Europie byśmy kupowali rosyjską ropę, gdyby Rosjanie nie zakręcili nam kurka z tym surowcem. Warto też po raz kolejny zadać naszym władzom pytanie, czy spółki Orlen i Lotos w dalszym ciągu znajdują się na tak zwanej liście wstydu, prowadzonej przez uczelnię z Yale, na której znajdują się firmy, które w dalszym ciągu prowadzą interesy na terenie Rosji, o czym pisałem w lutym w tekście PKN Orlen na liście wstydu....

PiS jak balon, z którego zeszło powietrze – smętny widok

            I jeszcze taka uwaga – PiS oraz cała tak zwana zjednoczona prawica są w stanie poświęcić wszystko, aby utrzymać władzę w Polsce. Temu też służy import rosyjskiego gazu LPG do Polski, ponieważ w naszym kraju mieszka według szacunków 3,5 miliona właścicieli samochodów, napędzanych gazem LPG. Można sobie wyobrazić, co by się stało, gdyby zabrakło dostaw z Rosji, chociaż gaz ten cuchnie przysłowiową rosyjską onucą. A nasi genialni ludzie władzy nie mają innego źródła tego gazu, chociaż tak lubią się chwalić, jakich to oni dywersyfikacji nie dokonali. Wygląda na to, że PiS tak naprawdę jest jak balon, z którego po spuszczeniu powietrza zostaje smętny strzęp gumy.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Mamy miliardy z UE na KPO, a zwolennicy PiS i polexitu niezadowoleni

Im bardziej ludzie PiS angażują się w obronę ludzi, którym już postawiono zarzuty, tym bardziej PiS przypomina zorganizowaną grupę przestępczą

Szef PiS bardzo się objadł i miał surrealistyczne wizje. Kto wie, czy Jarosław Kaczyński nie wchłonął substancji sprawiających, że czarne zamienia się w białe, a białe – w czarne