Posty

Jarosław Kaczyński miał rację – możemy być w gronie najbogatszych społeczeństw Europy. Ale tylko dlatego, że już nie rządzi PiS

               Zarówno prezes NBP Adam Glapiński, jak i szef PiS Jarosław Kaczyński przekonywali w ubiegłym roku, że pod względem zamożności gonimy najbogatsze kraje Europy. Ten drugi twierdził nawet, że za kilkanaście lat Polacy będą należeć już do tej grupy najbogatszych państw. Pod warunkiem oczywiście, że PiS będzie rządził, bo bogacimy się tylko dzięki polityce PiS. Tymczasem z badań Eurostatu wynika, że w ubiegłym roku najbogatsze kraje Europy zaczęły nam wręcz uciekać. Na nasze szczęście PiS już nie rządzi i dopiero teraz rzeczywiście zaczęliśmy się bogacić – świadczy o tym największe w Europie tempo rozwoju polskiej gospodarki.                Dwa miesiące temu Eurostat opublikował wyniki swoich badań, na podstawie których stworzył tak zwaną europejską mapę dobrobytu. Pod uwagę wzięto rzeczywistą konsumpcję prywatną na mieszkańca według standardu siły nabywczej, czyli swego rodzaju sztuczne...

Arcybiskup Marek Jędraszewski i jego publicznie wygłaszane mądrości – a w tle artykuł naukowy hierarchy o niejakiej Biustynie, Rębisze i Pępisze

               Jeśli władze państwa polskiego podejmują jakąkolwiek decyzję nie po myśli Kościoła, rozlega się głos świętego oburzenia wśród polskich hierarchów. Dotyczy to zwłaszcza decyzji nowej władzy. W politycznych połajankach nowego rządu, rządu Koalicji 15 Października, przoduje arcybiskup z tytułem profesorskim Marek Jędraszewski. Zwracając się do wiernych grzmi o ateizacji narodu polskiego, szydzeniu z chrześcijan i ich wiary, a wręcz o ich prześladowaniu, o odzieraniu kobiety i mężczyzny z ich godności ludzkiej itp. Pod względem mentalności arcybiskup Jędraszewski przypomina ludzi PiS, którzy każdy zarzut ze strony wymiaru sprawiedliwości traktują jako zemstę, zaś reżim więzienny jako tortury.                Pewnie dlatego władza PiS cieszyła się poparciem hierarchów, a zwłaszcza profesora Jędraszewskiego – tego samego profesora, który w artykule naukowym powoływał się na kroniki zmyślon...

Festiwal Jazz na Starówce – Fabrizio Bosso Quartet interpretuje Steve Wondera FOTOREPORTAŻ

Obraz
               Już drugi miesiąc trwa 30. Międzynarodowy Plenerowy Festiwal Jazz na Starówce. Wczoraj, 17 sierpnia, Rynek Starego Miasta w Warszawie wypełniły dźwięki włoskiego zespołu Fabrizio Bosso Quartet w składzie: Fabrizio Bosso – trąbka, Julian Oliver Mazzariello – fortepian, Jacopo Ferrazza – kontrabas i Nicola Angelucci – perkusja.                Fabrizio Bosso to kolejny włoski trębacz, jaki wystąpił w Warszawie – pięć lat temu zagrał tutaj Enrico Rava z zespołem. Chociaż obydwaj instrumentaliści należą do światowej czołówki trębaczy jazzowych, to dzieli ich pokolenie – Enrico Rava miał prawie 80 lat, gdy zagrał w 2019 roku w Warszawie, Fabrizio Bosso jest od niego o 34 lata młodszy.                Wczorajszy koncert poświęcony był muzyce Steve Wondera. Fabrizio Bosso Quartet interpretował utwory tego niezwykłego artysty. Kwartet zrobił to z ...

Moja proza: Nie ujdziesz mi – odcinek kolejny

                 Choć głód przewracał Misiowi wnętrzności, zadowolony był z siebie jak rzadko kiedy. Z redakcyjnego budynku wyleciał jak na skrzydłach. Ulicą szedł krokiem szybkim i sprężystym, wyprostowany i pewny siebie jak biznesmen. Rozglądał się wokół siebie, zaglądał ludziom w twarze, nucił sobie w duchu jakiś szlagier w rytm kroków – wszystko się w nim radowało, podrygiwało z uciechy i wmawiało sobie i jemu, że świat jest piękny i warto żyć. Nawet hałas ulicy i smród spalin sprawiały mu przyjemność. Wtem w oddali dostrzegł sylwetkę, która wydała mu się znajoma i przez to zaniepokoiła go trochę, bo automatycznie skojarzyła mu się z jakimiś niezbyt przyjemnymi doświadczeniami. Przyjrzał się lepiej i jeszcze bardziej się zaniepokoił, bo zdało mu się, że owa przygarbiona postać to nikt inny, jak właśnie Ćwiek, jego nie tak dawny kierownik. Przyjrzał się jeszcze uważniej, w nadziei, że może to jednak oczy spłatały mu figla, ale upewni...

Prezydent Andrzej Duda po raz kolejny podjął kompromitującą go decyzję. Chciał pokazać, że jest i rządzi

             Prezydent Andrzej Duda postanowił dziś zawetować ustawę, która miała uchylić ustawę o państwowej komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022. Jednocześnie prezydent odesłał ustawę do sejmu w celu ponownego jej rozpatrzenia. Warto zauważyć, że wspomniana komisja, ostatecznie powołana przez PiS w sierpniu 2023 roku, jest komisją, która nie prowadzi żadnej działalności, ponieważ nie posiada żadnych członków – wszyscy jej członkowie zostali odwołani w listopadzie 2023 roku. Celem ustawy było zatem usunięcie martwego tworu, a więc uporządkowanie rzeczywistości prawnej. Prezydent Duda zatem skompromitował się po raz kolejny, ale to nie dziwi, bo o tę komisję potykał się od samego początku.                Wspomniana ustawa o powołaniu komisji do spraw badania wpływów rosyjskich w latach 2007-2022 miała być narzędziem, ...

Czy możliwy jest powrót PiS do władzy? Oczywiście, jeśli porównać zjawiska, jakim podlega Koalicja 15 Października z przyczynami upadku postępowej koalicji w Słowacji

               Były ambasador Polski w Słowacji radzi, aby to, co się dzieje obecnie w tym kraju, było dla nas przestrogą. Zwraca uwagę, że to właśnie kłótnie wewnątrz liberalno-lewicowej koalicji spowodowały, że po władzę skutecznie sięgnął w ubiegłym roku populista Robert Fico. I wiadomo, że chodzi o wahającego się w sprawie rozliczeń poprzednio rządzących Szymona Hołownię, dwulicowego moralnie Władysława Kosiniaka-Kamysza, umizgującego się do populistów i przy okazji krytykującego Koalicję 15 Października Marka Sawickiego i już bez skrępowania atakującego Donalda Tuska narcyzowatego Adriana Zandberga. Ludzie, opamiętajcie się i przestańcie wkładać patyki w szprychy!                W jednym z weekendowych wydań „Gazety Wyborczej” ukazał się interesujący wywiad z byłym ambasadorem Polski w Słowacji dr. Andrzejem Krawczykiem, z którym rozmawiał Mirosław Maciorowski. Dyplomata wyjaśniał sytuację po...

Koalicja 15 Października odebrała władzę z rąk hordy barbarzyńców. Nigdy już ludzi PiS i tak zwanej zjednoczonej prawicy u sterów władzy

               Jeden z głównych zauszników Jarosława Kaczyńskiego Ryszard Terlecki, w przeszłości – gdy był polskim hippisem – znany jako Pies, nawołuje do pilnego zwołania kongresu PiS. Kongresu, który otworzy ludziom Kaczyńskiego drogę do odzyskania władzy z rąk „hordy barbarzyńców”. Zdaniem Terleckiego, musi to stać się jak najszybciej, aby nie dopuścić do ruiny polskiej gospodarki, polskiej szkoły i polskiej racji stanu. Człowiek ten chyba nie wie, że hordy barbarzyńców kojarzą się najczęściej z dzikimi wojownikami, którzy najeżdżają bogaty kraj i palą, niszczą i grabią, co tylko się da. Czyli zachowują się dokładnie tak, jak zachowywali się ludzie PiS, gdy dorwali się do władzy w Polsce. Wygląda więc na to, że Terleckiemu marzy się kolejny najazd na Polskę, okupacja kraju i jego ograbianie.                Ryszard Terlecki mówi o rujnowaniu gospodarki w sytuacji, gdy w drugim kwartale 2024 ro...