Posty

Moja proza: Nie ujdziesz mi (cz.17)

      Burmistrz Knotowski był bardzo uprzejmy. Wstał na widok Misia, wyszedł mu naprzeciw, uścisnął dłoń serdecznie, potem poprosił, aby usiadł w fotelu. Sam usiadł w drugim, poczęstował papierosem, podał ogień, uprzedzając w tym Misia. - Słyszałem, że chorował pan trochę – zagaił, puściwszy kłąb dymu. – Coś poważnego? - Nie, skądże, panie burmistrzu – odparł Miś. – Ot, zwyczajnie, przeziębiłem się i tyle. - Mam nadzieję, że już wszystko w porządku? - O tak, dziękuję. - Wie pan, zmieniło się u nas trochę, według mnie na dobre… Miś słuchał, wpatrując się w Knotowskiego. - Ćwiek odchodzi na emeryturę… - ciągnął burmistrz. - Tak, słyszałem już – wtrącił Miś nieśmiało. - No właśnie… Ćwiek odchodzi, oczywiście nie od razu, trochę musi to potrwać. Ale praktycznie już go nie ma. Wykorzystuje urlop i prawie do końca już go nie będzie… Miś z ulgą odebrał tę wiadomość. - Zwolnił się etat, wcale nie byle jaki… - mówił dalej Knotowski, wolno cedząc słowa. Miś skupił ...

Grupa trzymająca władzę przekonuje, że Polska jest demokratyczna. Otóż nie jest

               Zastanawiająca jest konsekwencja, z jaką ludzie tak zwanej zjednoczonej prawicy starają się wykazywać, że nie wolno Polski zaliczać do państw autorytarnych, a nawet wręcz przeciwnie – przekonują, że jest najbardziej demokratycznym państwem w Unii Europejskiej. Ostatnio z takim właśnie faktem zaklinania wrzeszczącej rzeczywistości były wypowiedzi podczas dzisiejszego Śniadania w Trójce. I to w sytuacji, gdy z ust prowadzącej audycję Beaty Michniewicz nie pada ani jedno pytanie o stan demokracji czy praworządności w naszym kraju. Jednak chyba coś jest na rzeczy.                Już w pierwszych chwilach programu Śniadanie w Trójce państwa Europy Zachodniej zaatakował doradca prezydenta Andrzeja Dudy profesor Andrzej Zybertowicz. Atak był zaskakujący, ponieważ prowadząca program Beata Michniewicz poprosiła o komentarz na temat skazania białoruskiego opozycjonisty Alesia Bialackiego na 1...

Moje podróże po Polsce i świecie: Krynica Zdrój, czyli Krynica uzdrowisko

Obraz
               I to już ostatnia wzmianka o Krynicy Zdroju. Pokazałem już Muzeum Nikifora oraz Górę Parkową oraz główną pijalnię wód, w której odbywają się koncerty. Jeden dzień poświęciłem na pobliski słowacki Bardejów, historyczną miejscowość , którą odwiedziłem podczas pobytu w Krynicy. Ale Krynica uzdrowiskowa, to głównie Deptak, Aleja Leona Nowotarskiego i Bulwar Dietla oraz wszystkie uzdrowiskowe zabudowania, skupione w tym miejscu.                Krynica Zdrój powstała na miejscu wsi, założonej w tym miejscu w połowie XVI wieku. Wiek XIX dopiero stał się świadkiem burzliwego rozwoju miejscowości, ale wcześniej, bo pod koniec wieku XVIII badania właściwości tutejszych wód zdrojowych na zlecenie władz austriackich wykonał Baltazar Hacquet, profesor Uniwersytetu Lwowskiego. Stare, zabytkowe Łazienki i pijalnia wód                     Krynica Z...

Moje podróże po Polsce i świecie: Bardejów w Słowacji

Obraz
               Trwa cykl Moje Podróże – jeśli tylko mam taką okazję, dzielę się swoimi wrażeniami z miejsc, które udaje mi się odwiedzić. Dziś – podczas czwartego dnia pobytu w Krynicy Zdroju – udaliśmy się do Słowacji, a konkretnie do pięknego miasteczka Bardejów, oddalonego kilkanaście kilometrów od granicy z Polską.         Bardejów miał swojego kata, którego postać znajdziemy w rynku                Lubię czasem zajrzeć do naszych południowych sąsiadów. Czasem są to Czechy, a czasem Słowacja – zależy w której części Polski akurat się znajduję. Dzisiaj padło na Słowację, ponieważ z górskiej Krynicy jest tam rzut beretem. Wybór padł na Bardejów, urokliwe miasteczko, położone kilkanaście kilometrów od granicy z Polską. Warto było zobaczyć Bardejów w Słowacji                Bardejów w Słowacji to piękne i zadbane miasteczko z b...