PiS i kongres OdNowa to prawie jak Socjalistyczna Odnowa w czasach, gdy trwał Peerel

            W miniony weekend odbył się kongres Stowarzyszenia OdNowa RP, z którym ściśle współpracuje Prawo i Sprawiedliwość. Uczestniczyli w nim między innymi premier Mateusz Morawiecki oraz wicepremierzy: Mariusz Błaszczak, Piotr Gliński oraz Jacek Sasin. Jarosław Kaczyński nie pojechał na kongres, ale napisał list do uczestników wydarzenia. Zarówno zawartość listu Kaczyńskiego, jak to co głosił na kongresie Morawiecki skojarzyło mi się ze słynną Socjalistyczną Odnową, co i rusz ogłaszaną przez rządzących w czasach, gdy trwał Peerel, komunistycznych kacyków. Czyżby grupa trzymająca władzę prawem ciążenia wracała na tory, które mają w szaleńczym widzie ideologów prowadzić do krainy szczęścia, prawa i sprawiedliwości, zwanej komunizmem?

            Gdy przeczytałem, że trwa kongres OdNowa, od razu naszły mnie wspomnienia, jakich od czasu do czasu dostarcza nieistniejący na szczęście Peerel. A zwłaszcza wszczynana od czasu do czasu – aby oczywiście zamknąć pyskate gęby buntujących się Polaków – Socjalistyczna Odnowa, dumnie ogłaszana we wszystkich socjalistycznych mediach, na wiecach i akademiach.

Jarosław Kaczyński pisze jak propagandysta, którego wychował Peerel

            To tyle w sprawie wspomnień, wywoływanych przez Stowarzyszenie OdNowa RP, które zorganizowało sobotni kongres. Ale skojarzenia z Socjalistyczną Odnową na tym się nie zakończyły, bo pożywką dla nich był na przykład list, jaki do uczestników kongresu napisał Jarosław Kaczyński. Jak cytuje Polska Agencja Prasowa szef prawicowej ferajny napisał w nim między innymi: „(...)Tylko obóz Zjednoczonej Prawicy jest w stanie w tych trudnych czasach zapewnić bezpieczeństwo naszej ojczyźnie. Tylko my jesteśmy gwarancją, że polska armia będzie stawała się coraz silniejsza(...)”.

            W podobnym stylu wypowiadali się ludzie władzy w czasach Peerelu. Mogliśmy na przykład usłyszeć w telewizji lub radiu, czy przeczytać w gazecie słowa: „Tylko socjalistyczna Polska oraz Polska Zjednoczona Partia Robotnicza jest w stanie zapewnić Polakom w tych trudnych czasach bezpieczeństwo oraz dobrobyt. Nasza partia jest gwarancją tego, że jesteśmy coraz silniejsi i damy zdecydowany odpór naszym wrogom, wrogom socjalizmu”. Myślę, że komentarz jest zbędny.

            PAP zacytowała jeszcze jeden fragment z listy Kaczyńskiego, bardzo piękny zresztą. Brzmi on następująco: „Idziemy w zdecydowanie właściwym kierunku”. I jak tu nie porównać słów szefa pisowskiej ferajny z nowomową kacyków Peerelu, która często brzmiała tak: „Droga, jaką wyznaczyła nam nasza partia robotnicza jest drogą ze wszech miar właściwą i nigdy nie damy się z niej zepchnąć naszym wrogom”. Prawda, że obydwa zdania mogły wyjść spod pióra komunistycznego propagandysty?

Śmiało patrzymy w przyszłość, która wykluwa się z naszych wielkich planów

            Premier Mateusz Morawiecki nie napisał listu do uczestników kongresu OdNowa, lecz zaszczycił wydarzenie swoją obecnością. Oczywiście przemówił do uczestników. Jak przytacza PAP, powiedział i między innymi: „(...)Dlatego musimy śmiało patrzeć w przyszłość, tworzyć plany, strategie dalszej naprawy Rzeczypospolitej, bo to, co udało nam się do tej pory zrobić, to dobry fundament na przyszłość, ale to jedynie część naszych wielkich planów(...)”. 

            No cóż... zabrzmiało to tak, jak mogłyby zabrzmieć peerelowskiego aparatczyka: „Wiemy, że kierunek, jaki wyznaczyła nam partia jest jedynym możliwym kierunkiem i tam właśnie zmierzamy. To daje nam siłę, dzięki której z wiarą patrzymy w przyszłość, jaka wykluwa się z naszych planów pięcioletnich i strategii określanej przez komitet centralny. To daje nam siłę, dzięki której jesteśmy w stanie wciąż poprawiać naszą Polską Rzeczpospolitą Ludową. Wiemy, że razem wiele już zrobiliśmy, ale zrobimy jeszcze więcej, bo nasze plany i marzenia są wielkie”.

Socjalistyczna Odnowa, czyli OdNowa robimy to samo

            Morawiecki powiedział jeszcze jedną ważną rzecz: „(...)OdNowa to bardzo dobra nazwa dla ruchu politycznego, który stanowi nieodzowną część polskiej Zjednoczonej Prawicy(...)”. A więc jednak Socjalistyczna Odnowa.

            Czym była ta osławiona Socjalistyczna Odnowa? Była hasłem, które się od czasu do czasu pojawiało w odpowiedzi na społeczne rozruchy, wywołane na przykład podwyżkami cen w czasach, gdy rządził Peerel. Wówczas ten i ów kacyk komunistyczny ogłaszał Socjalistyczną Odnowę, po której miało być lepiej. A jak było, wszyscy wiemy. Socjalistyczna Odnowa zatem była pustym hasłem, niczym, czyli mogła stać się wszystkim, dlatego była nośnym hasłem, do którego chętnie uciekali się partyjni aparatczycy.

            A co Socjalistyczna Odnowa znaczyła dla zwykłych Polaków? Była przede wszystkim źródłem czarnego humoru i gorzkich dowcipów.

– Odnowa, czyli od nowa będzie tak samo – ironizowali Polacy.    
        Myślę zatem, że prawicowa OdNowa oznacza, że tak zwana zjednoczona prawica będzie od nowa robić to samo. A co, to już sami wiecie.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Mamy miliardy z UE na KPO, a zwolennicy PiS i polexitu niezadowoleni

Im bardziej ludzie PiS angażują się w obronę ludzi, którym już postawiono zarzuty, tym bardziej PiS przypomina zorganizowaną grupę przestępczą

Szef PiS bardzo się objadł i miał surrealistyczne wizje. Kto wie, czy Jarosław Kaczyński nie wchłonął substancji sprawiających, że czarne zamienia się w białe, a białe – w czarne