Polska to kraj miodem i mlekiem płynący, a mieszkańcy nie chcą w nim pracować. Wolą zbierać szparagi w Niemczech
Za rządów PiS miało być przecież o niebo lepiej i Polacy – tak przynajmniej twierdził Mateusz Morawiecki – mieli masowo wracać z emigracji zarobkowej do Polski, bo w kraju bardziej im się opłacało pracować. Tymczasem fakty mówią same za siebie i wbrew politykom sprawującym władzę – w tym roku o wiele więcej mieszkańców naszego kraju szuka pracy za granicą. Najwięcej naszych rodaków planuje wyjechać do pracy do tych tak opluwanych przez ludzi z ferajny Kaczyńskiego Niemiec – być może nawet przy zbiorze tak wykpiwanych przez Morawieckiego szparagów. Widać Polacy inaczej oceniają polską rzeczywistość niż Morawiecki, czy Kaczyński i jego ferajna.
Co jakiś czas ludzie tak zwanej zjednoczonej prawicy ogłaszają wszem i wobec, że za rządów Kaczyńskiego i jego ferajny warunki pracy i życia tak się poprawiły, że Polacy masowo wracają do kraju z emigracji zarobkowej, na którą musieli się udać za rządów Donalda Tuska. Najgłośniej krzyczał oczywiście Morawiecki, który głosił, że dzięki rządowi PiS mieszkańcy naszego kraju nie będą już musieli zbierać szparagów dla Niemców. Rzeczywistość zweryfikowała głoszone przez nie go tezy – jak zwykle okazuje się, że się mylił, czy może raczej kłamał.
Oceny Morawieckiego i jego kumpli z PiS jak zwykle mijają się z prawdą
Portal Olx Praca wykonał badania ankietowe, z których wynika, że Polacy coraz częściej myślą o wyjeździe do pracy za granicą, aby podreperować rodzinne zasoby finansowe. Najwięcej ankietowanych chciałoby pracować w Niemczech (34,7 procent) oraz w Holandii (16,1 procent).
Badania mówią swoje, lecz rzeczywistość i fakty są jeszcze bardziej jednoznaczne. Otóż użytkownicy serwisu Olx Praca nadesłali w pierwszym kwartale 2023 roku 700 tysięcy aplikacji, dotyczących pracy poza granicami kraju. To ogromna liczba zgłoszeń, w porównaniu bowiem do tego samego okresu roku ubiegłego jest ich aż o 90 procent więcej.
Sny Kaczyńskiego i jego ferajny o potędze gospodarczej nie działają na Polaków. Oni wiedzą, gdzie im będzie lepiej
Co ciekawe, ponad połowa aplikujących, bo prawie 60 procent, chciałaby pracować na terenie Niemiec. Ale są także chętni do pracy w Wielkiej Brytanii (11 procent), Nowa Zelandia (5,9 procent), Francja i Norwegia (po 5,1 procent). Niewielki odsetek Polaków wskazuje na Irlandię, USA i Włochy oraz Hiszpanię. Przypomnijmy, że najwięcej tak zwanych emigrantów zarobkowych z Polski zamieszkuje w Niemczech – ich populacja w tym kraju liczy ponad 7 mln osób.
Eksperci jednoznacznie wskazują, że do decyzji o pracy poza granicami krami skłania trudna sytuacja w Polsce, inflacja i przekonanie o tym, że ich praca w obcym, lepiej rozwiniętym kraju, zostanie bardziej doceniona. I nie pomogą zaklęcia Kaczyńskiego i jego ferajny o potędze gospodarczej Polski, niskim bezrobociu i doskonałych finansach państwa – Polacy doskonale zdają sprawę z tego, gdzie im będzie lepiej.
Komentarze
Prześlij komentarz