Tak zwana zjednoczona prawica działa jak okupant
Jarosław Kaczyński i jego Prawo i Sprawiedliwość prawdopodobnie już wiedzą, że kolejnych wyborów parlamentarnych nie da się wygrać, a jeśli nawet to się uda, to raczej grupa trzymająca władzę w Polsce przestanie tę władzę trzymać. Tak zwana zjednoczona prawica postanowiła zatem zabezpieczyć swój stan posiadania, czyli okopać się w spółkach państwowych, zaliczonych do strategicznych, czyli w czterech spółkach działających w branży energetycznej oraz w Zakładach Farmaceutycznych Polfa. Wśród nich jest oczywiście także Orlen.
W poniedziałek (24 października) posłowie partii rządzącej złożyli w sejmie projekt ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym i o zasadach kształtowania wynagrodzeń osób kierujących niektórymi spółkami. Projekt ustawy przewiduje, że władze oraz organy nadzorcze tych spółek przez okres kadencji trwającej pięć lat nie mogą być odwołane w dotychczasowym trybie. Konkretne osoby pełniące funkcje zarządcze lub nadzorcze mogą być odwołane jedynie za zgodą tak zwanej rady do spraw bezpieczeństwa strategicznego. W jej skład mają wchodzić trzy osoby wskazane przez sejm, jedna wskazana przez senat i jedna przez prezydenta. Kadencja tej rady ma trwać sześć lat.
Projekt ustawy przewiduje, że członkowie wspomnianej rady będą pracować w niej bez wynagrodzenia, ale otrzymają zwrot kosztów, jakie poniosą w związku z udziałem w jej pracach. Rada ma być obsługiwana przez Kancelarię Sejmu.
Twórcy projektu ustawy uzasadniają potrzebę jej uchwalenia następująco: „W okresie przemian na rynku energetycznym związanych z wdrażaniem tzw. Europejskiego Zielonego Ładu oraz z uwagi na aktualną sytuację związaną z rosyjską agresją na Ukrainę niezwykle istotne jest zagwarantowanie realizacji spójnej strategii spółek o kluczowym znaczeniu dla bezpieczeństwa państwa i regionu, zwłaszcza w ramach przedsięwzięć długofalowych, które umożliwią utrzymanie jej konkurencyjności oraz zapewnienie dostaw energii elektrycznej i paliw”. Projekt ustawy poza Polfą Tarchomin obejmuje cztery spółki branży energetycznej: Orlen. PSE, PERN i Gaz-System.
Na temat projektu wystawy wypowiedział się w Porannej Rozmowie Gazety.pl senator Krzysztof Kwiatkowski.
– Do towarzyszy z PiS-u dotarło, że mogą przegrać wybory. Ta ustawa świadczy wręcz o tym, że oni się z tym liczą, inaczej nie zabezpieczaliby się w ten sposób – stwierdził senator Kwiatkowski.
Wiadomo jednak, że co jedną ustawą zostanie wprowadzone, może być unieważnione inną ustawą, uchwaloną po przejęciu władzy przez opozycję. Według Kwiatkowskiego, grupa trzymająca władzę ma nadzieję, że jeśli wybory wygra opozycja to jednak nie będzie na tyle silna, aby zmienić tę ustawę. Przecież jeszcze przez dwa lata na swoim urzędzie pozostanie Andrzej Duda. Jeśli zastosuje weto, nowi rządzący mogą nie mieć wystarczającej liczby głosów w sejmie, aby to weto odrzucić.
Dlaczego jednak grupa trzymająca władzę w ten sposób zabezpiecza swój stan posiadania tylko w pięciu spółkach? Przecież swoich ludzi ma wszystkich podmiotach skarbu państwa. Zdaniem Kwiatkowskiego objęcie ustawą wszystkich spółek mogłoby wzbudzić podejrzenia, bo nie dałoby się tego kroku uzasadnić względami strategicznymi.
Grzegorz Schetyna w Polsat News skomentował, że to jest budowanie państwa w państwie.
– Kaczyński poważnie bierze pod uwagę możliwość porażki wyborczej i chce zbudować takie wyspy, które będą gwarancją przyśpieszonych wyborów i ich powrotu do władzy – powiedział były lider Platformy Obywatelskiej. – To są standardy azjatyckie czy afrykańskie.
Projekt opisywanej ustawy jest według mnie jeszcze jednym dowodem na to, że Kaczyńskiemu i jego grupie trzymającej władzę z pewnością nie chodzi o dobro państwa polskiego i jego obywateli, pomimo nieustannego wygłaszania mów pełnych patriotycznych frazesów. Kaczyńskiemu chodzi jedynie o jego własne korzyści oraz interesy jego zwolenników. Grupa trzymająca władzę w Polsce zachowuje się zatem jak okupant, ograbiający najechany kraj z wszystkich jego bogactw. Za przyzwoleniem dużej części obywateli okupowanego kraju.
Komentarze
Prześlij komentarz